Rosyjska propaganda straszy: PiS chce oddania Lwowa

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,1 tys.
Udostępnij

"Drodzy Ukraińcy! Nie jesteśmy waszymi braćmi i nie jesteśmy gotowi pomagać wam w nieskończoność" - napisano na kartce, której zdjęcie krąży po rosyjskich kanałach telegramowych. Rosyjska propaganda przekonuje, że to stanowisko Prawa i Sprawiedliwości, które żąda od Ukraińców oddania Lwowa.

Rosyjska propaganda o rzekomych zamiarach PiS
Rosyjska propaganda o rzekomych zamiarach PiSAlexey Danichev / Pool / T.me/CenterCounteringDisinformationAFP

Zdjęcie, na którym widoczne jest m.in. logo PiS, udostępniany jest przez setki rosyjskich kont na telegramie. Użytkownicy przekonują, że fotografia została zrobiona w bliżej nieokreślonym miejscu we Lwowie.

Ma to być oficjalny przekaz partii rządzącej skierowany do mieszkańców zachodniej Ukrainy, którzy muszą przygotować się na aneksję ich regionu do Polski.

"Drodzy Ukraińcy! Nie jesteśmy waszymi braćmi i nie jesteśmy gotowi pomagać wam w nieskończoność" - napisano.

"Co jesteście gotowi oddać w odpowiedzi na naszą pomoc?" - dodano.

Rzekome ogłoszenie PiS do UkraińcówT.me/CenterCounteringDisinformationTelegram

Reakcja Centrum Zwalczania Dezinformacji

Na rozpowszechniane zdjęcie zareagowało ukraińskie Centrum Zwalczania Dezinformacji.

W komunikacie wysłanym do mediów podkreślili, że jest to kolejny element rosyjskiej wojny propagandowej.

"W rzeczywistości taka zapowiedź nie istnieje. Narracja, że Polska zdobędzie Lwów, to ulubiona fikcja Rosjan, której celem jest podzielenie sojuszników i stworzenie wizerunku wroga z wiarygodnego sojusznika Ukrainy. Władze Polski i narodu polskiego wielokrotnie okazywały wszechstronne poparcie dla Ukrainy i narodu ukraińskiego" - napisano.

Aneksja zachodniej Ukrainy przez Polskę? To propaganda

Propagandowy przekaz, dotyczący rzekomej aneksji Ukrainy przez Polskę, istnieje w rosyjskich mediach od wielu miesięcy i często wykorzystywany jest przez polityków.

Jedną z osób, które tworzą tego typu przekaz, jest były ukraiński poseł Rady Najwyższej Ilja Kiwa. Polityk oskarżany przez Ukrainę o zdradę kilkukrotnie sugerował, że Polacy są gotowi do przejęcia Lwowa.

- Prezydent Polski uważa za konieczne żądanie od Rosji reparacji za II wojnę światową. Chcą otrzymać w ramach rekompensaty obwód lwowski - przekonywał w rosyjskich mediach.

O chęci zmian granic mówił także Władimir Putin. Po spotkaniu z członkami Rady Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka  w grudniu ubiegłego roku, prezydent Rosji mówił o "polskich nacjonalistach" chcących aneksji zachodniej Ukrainy.

- Jeśli chodzi o władze niektórych naszych sąsiadów. W Polsce, tam organizacje nacjonalistyczne marzą i widać, że chcą zwrotu tzw. terytoriów historycznych, czyli odebrania zachodnich ziem, które Ukraina otrzymała w wyniku decyzji Józefa Wissarianowicza Stalina po II wojnie światowej. Jak wiecie, ziemie te zostały odebrane Polsce i przekazane sowieckiej Ukrainie - stwierdził.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Czy minister Niedzielski powinien podać się do dymisji? Nowacka w "Graffiti": Natychmiast
      Czy minister Niedzielski powinien podać się do dymisji? Nowacka w "Graffiti": NatychmiastPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      588
      Super
      relevant
      218
      Hahaha
      haha
      197
      Szok
      shock
      49
      Smutny
      sad
      35
      Zły
      angry
      46
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      1,1 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na