Rosyjscy żołnierze walczą pod wpływem narkotyków. "Dopóki nie zginą"

Joanna Mazur

Oprac.: Joanna Mazur

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
804
Udostępnij

Rosja wysyła do walki w Ukrainie żołnierzy nafaszerowanych narkotykami - wynika z raportu londyńskiego think tanku Royal United Services Institute (RUSI). Okupanci trafiają na front, gdzie walczą, "dopóki nie zginą", a strona ukraińska zauważyła, że kontynuują oni bój, nawet kiedy są ranni. Według generała australijskiej armii Micka Ryana, podawanie żołnierzom narkotyków nie jest niczym nowym.

Rosyjscy żołnierze na Ukrainie
Rosyjscy żołnierze na UkrainieFILIPPO MONTEFORTEAFP

Eksperci, powołując się na źródło w ukraińskiej armii, napisali w raporcie, że spotykani przez ukraińskich żołnierzy rosyjscy wojskowi często wydają się być "pod wpływem amfetaminy albo innych substancji narkotycznych".

Wojna w Ukrainie. Rosyjscy żołnierze walczą pod wpływem narkotyków

Jak dodano, wysyłana do walk pod wpływem narkotyków jest rosyjska "piechota jednorazowego użytku", składająca się z poborowych z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, więźniów zrekrutowanych przez najemniczą Grupę Wagnera oraz zmobilizowanych obywateli.

Według RUSI, na który powołuje się Bussines Insider, odurzeni żołnierze są wysyłani małymi grupkami do starć z ukraińską obroną i walczą, "dopóki nie zginą". Ukraińcy zauważyli, że wielu rosyjskich wojskowych kontynuuje natarcie nawet mimo tego, że są ranni.

Dowody zebrane na polu bitwy świadczą o tym, że rosyjscy wojskowi najprawdopodobniej przyjmują substancje narkotyczne w formie płynnej.

Żołnierze pod wpływem narkotyków to nie nowość na froncie

Mick Ryan, generał australijskiej armii w stanie spoczynku oraz strateg wojskowy, przyznał, że dawanie narkotyków żołnierzom nie jest niczym nowym. - Wysyłanie żołnierzy pod wpływem narkotyków jest dosyć powszechne w historii wojskowości - dodał. Jak ocenił, "czasami narkotykami zamienia się cel oraz dobre dowództwo i dobre tworzenie zespołu".

Generał podkreśla, że taka taktyka może prawdopodobnie być niezbędnym środkiem, który zapewni, że okupanci będą bezwzględnie kontynuować walkę.

Bussines Insider przytacza również, że w przeszłości posługiwano się podobnymi sposobami na zwiększenie wydajności żołnierzy na froncie. "Brytyjskie sklepy sprzedawały strzykawki z heroiną jako prezenty dla żołnierzy podczas I wojny światowej, naziści napompowali swoich ludzi metaamfetaminą, a wojsko amerykańskie rozprowadzało środki przeciwbólowe i 'pigułki pobudzające' dla żołnierzy w Wietnamie" - czytamy.

Jednak patrząc na samą Rosję, nie jest to jedyny problem, z jakim zmagają się żołnierze Putina. W szeregach sił rosyjskich panuje także alkoholizm, który nierzadko prowadzi walczących do śmierci.

Więcej informacji o wojnie w Ukrainie w specjalnym raporcie TUTAJ.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Zakaz sprzedaży napoi energetycznych dzieciom ma wejść w życie od przyszłego roku
      "Wydarzenia": Zakaz sprzedaży napoi energetycznych dzieciom ma wejść w życie od przyszłego rokuPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na