Do ataku sił rosyjskich na stolicę Ukrainy, Kijów, doszło w piątek rano. Uruchomiona została tamtejsza obrona przeciwlotnicza, która odpierała nadlatujące rakiety. Świadkowie zdarzenia, w tym ci, którzy rozmawiali z agencją Reutera informowali o słyszalnych eksplozjach w mieście. Jak donosi Ukraińska Prawda, seria eksplozji nastąpiła w Kijowie zanim ogłoszono alarm powietrzny. Wojna w Ukrainie. Rosjanie zaatakowali Kijów, są poszkodowani Mer Kijowa Witalij Kliczko zaapelował w mediach społecznościowych do mieszkańców, aby pozostali w schronach. "W wyniku ataku wroga odłamki (rakiet - red.) spadły w dzielnicach Hołosijiwskiej, Sołomianskiej, Szewczenkiwskiej i Dniprowskiej. Na dachach budynków wybuchły pożary, płoną również samochody" - napisał. Kijowska Miejska Administracja Wojskowa nadmieniła, że uszkodzone zostały budynki, w tym biurowiec, a także nawierzchnia jezdni. Kliczko dodał również, że uszkodzona została magistrala ciepłownicza w dzielnicy Hołosijiwskiej. W miejscach, gdzie doszło do ataków pracują służby ratunkowe. Pojawiły się także pierwsze informacje o dwóch poszkodowanych osobach, które przewieziono do szpitala. Szef Kijowskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko przekazał w mediach społecznościowych, że w ostrzale zginęła jedna osoba, mieszkaniec dzielnicy Hołosijiwskiej. Szef obwodowej administracji Charkowa Ołeh Syniehubow nadmienił z kolei, że w obwodzie, na skutek rosyjskiego ataku, zginęły dwie kobiety oraz mężczyzna. Ukraina - Rosja. Chersoń pod ostrzałem. Moskwa poderwała myśliwce przechwytujące Do przeprowadzenia piątkowego ataku Rosjanie użyli myśliwców MiG-31K, które są zdolne do przenoszenia pocisków hipersonicznych. To właśnie z tych maszyn miały zostać wystrzelone rakiety Kindżał. Przed godz. 6 czasu lokalnego (godz. 7 czasu polskiego), Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy powiadomiły, że myśliwce, które poderwali Rosjanie, stanowią zagrożenie dla całego kraju. Godzinę później alarm związany z nalotem MiG-31K został odwołany. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja Ponadto Moskwa uderzyła także w Chersoń, gdzie zniszczonych zostało kilka budynków. Szef miejskiej administracji wojskowej Roman Mroczko zaapelował do mieszkańców, aby nie zbliżali się do okien i nie wychodzili na zewnątrz. Przekazał też w sieci, że w mieście zaczyna przybywać rannych. Przewodniczący władz regionu chersońskiego Ołeksandr Prokudin dodał, że zginęła jedna osoba, a dziewięć zostało rannych. Wcześniej przekazywał, że również w czwartek śmierć poniosła jedna osoba. Źródła: Ukraińska Prawda, Reuters ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!