Rosja "usuwa" kluczowy obiekt. Moskiewski sąd zadecydował
Sąd w Moskwie nakazał wyszukiwarce Yandex usunięcie map i zdjęć rafinerii. Zdaniem sądu publikowane dane "podważają zdolność obronną państwa". Według mediów chodzi o zakład w Riazaniu, który regularnie padał ofiarą ataków ukraińskich dronów.
Sąd w Moskwie nakazał usunięcie z wyszukiwarki Yandex planów, map i zdjęć jednej z największych rosyjskich rafinerii ropy naftowej - donosi rosyjska agencja prasowa TASS.
W wydanej decyzji sąd wezwał Yandex LLC do "wyłączenia dostępu do informacji o infrastrukturze (...) poprzez usunięcie, retusz graficznych obrazów elementów przedsiębiorstwa (warsztaty, tłocznie, miejsca ze zbiornikami, inne elementy zakładu) z usługi (...) Yandex Maps".
Sąd: Materiały w Yandex "podważają zdolność obronną" Rosji
W trakcie procesu powód zaznaczył, że użytkownicy wyszukiwarki Yandex mają swobodny dostęp do informacji, a zakład ma strategiczne znaczenie.
Sąd w Moskwie uznał także, że materiały dostępne w sieci "podważają zdolność obronną państwa i mają negatywny wpływ na terminowe dostarczanie produktów dla Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej".
Yandex ma spełnić wymagania w ciągu miesiąca od wejścia w życie postanowienia sądu. Od firmy pobrano również "opłatę państwową".
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Wyrok sądu w Moskwie może dotyczyć rafinerii z Riazania
W komunikacie sądu nie sprecyzowano, o który z zakładów chodzi. Niezależny rosyjski portal Mediazona podał, że sprawa dotyczy rafinerii w Riazaniu, należącej do spółki córki koncernu Rosnieft.
W 2024 r. ukraińskie drony atakowały rafinerię czterokrotnie (w marcu, maju, lipcu i sierpniu) - informuje Mediazona. W wyniku ataków uszkodzono infrastrukturę rafinerii, a pracownicy zostali ranni.
Według portalu prokuratura wnioskowała wcześniej, by Yandex usunął informacje o rafinerii. Firma tego nie zrobiła, więc sprawę skierowano do sądu.
Źródło: TASS, Mediazona
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!