Plan zwycięstwa Zełenskiego. "Donalda Trumpa zainteresowały dwa punkty"

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
737
Udostępnij

Prezydent elekt Donald Trump podczas wrześniowego spotkania z Wołodymyrem Zełenskim wyraził zainteresowanie dwoma punktami przedstawianego przez ukraińskiego prezydenta tzw. planu zwycięstwa. Zdaniem ekspertów propozycje zostały przygotowane przez władze w Kijowie specjalnie dla kandydata republikanów.

Wołodymyr Zełenski i Donald Trump
Wołodymyr Zełenski i Donald TrumpALEX KENT / GETTY IMAGES NORTH AMERICAAFP

O szczegółach spotkania Zełenskiego i Trumpa pisze brytyjski "Financial Times", powołując się na źródła wśród ukraińskich i europejskich urzędników. Z uzyskanych informacji wynika, że przedstawiciele władz w Kijowie negocjowali wcześniej m.in. z przedstawicielami republikanów, treść tzw. planu zwycięstwa. Robiono to, by jak najlepiej sformułować propozycje współpracy na linii Ukraina - Stany Zjednoczone.

Plan zwycięstwa. Dwa punkty zwróciły uwagę Donalda Trumpa

Tak zwany plan zwycięstwa został przedstawiony przez prezydenta Ukrainy w trakcie zamkniętej części spotkania z Donaldem Trumpem. Z całego dokumentu dwa punkty miały zwrócić szczególną uwagę kandydata republikanów.

Pierwszy z nich to umieszczenie ukraińskich żołnierzy w zachodnich bazach, gdzie obecnie stacjonują wojska amerykańskie.

Drugi zaś to kwestia szerokiego dostępu do zasobów naturalnych Ukrainy dla zachodnich partnerów. Punkt ten został po raz pierwszy sformułowany przez republikańską senator Lindsey Graham, która otwarcie popierała Donalda Trumpa.

Wojna w Ukrainie. Donald Trump zainteresowany elementami "planu zwycięstwa"

Jak twierdzą anonimowe źródła "Financial Times" negocjacje odbywały się nie tylko pomiędzy Wołodymyrem Zełenskim i Donaldem Trumpem, ale także mocno zaangażowali się w to liderzy ukraińskiego biznesu. Zaoferowali oni chęć bliskiej współpracy z Białym Domem m.in. w kwestii "monitorowania inwestycji" w kraju.

Pomysł ten został określony jako "ABC - każdy oprócz Chin", co również spodobało się kandydatowi republikanów. Przedsiębiorcy podkreślili, że obecnie ukraiński przemysł jest mocno uznależniony od chińskich technologii i materiałów, jednak może się to zmienić po zakończeniu działań wojennych.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Pełczyńska-Nałęcz w "Graffiti" o składce zdrowotnej: Jest bardzo dobre rozwiązaniePolsat NewsPolsat News
Przejdź na