Pilny apel prezydenta Ukrainy. Wymienił cztery kluczowe państwa
- Zwracam się do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec - potrzebujemy środków, aby w pełni i skutecznie chronić Ukrainę - napisał Wołodymyr Zełenski, apelując o zgodę na wykorzystanie zachodnich pocisków w ostrzale rosyjskich celów. W piątek i w sobotę doszło do kolejnych ataków na obwód charkowski, w których zginęło dziewięć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
W wyniku ataku wojsk rosyjskich na wieś Czerkaska Łozowa w obwodzie charkowskim zginęły w sobotę dwie osoby. 10 zostało rannych.
Dzień wcześniej naloty na Charków spowodowały śmierć siedmiu osób i obrażenia u kolejnych 47. Rosyjska armia uderzyła w pięć lokalizacji m.in. w 12-kondygnacyjny budynek, magazyn, samochody i domy.
Ukraina: Ataki na Charków. Wołodymyr Zełenski reaguje
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w reakcji na rosyjskie ataki wystosował apel do swoich sojuszników o wsparcie. Podkreślił, że priorytetem jest obrona powietrzna i zapobieganie kolejnym ostrzałom.
"Jest to kluczowe dla zapobiegania terrorowi, który nasz Charków i inne miasta na Ukrainie są zmuszone znosić. Oczyszczenie ukraińskiego nieba z rosyjskich pocisków kierowanych to potężny krok w kierunku zmuszenia Rosji do zakończenia wojny i sprawiedliwego pokoju" - napisał prezydent Ukrainy.
Wołodymy Zełesnki zwrócił się bezpośrednio do czterech kluczowych państw, aby wydały zezwolenia na wykorzystanie zachodnich pocisków dalekiego zasięgu do uderzeń w cele położone w głębi Rosji.
"Zwracam się do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec - potrzebujemy środków, aby w pełni i skutecznie chronić Ukrainę i jej mieszkańców. Potrzebujemy zezwoleń na broń dalekiego zasięgu, a także na pociski i rakiety dalekiego zasięgu" - napisał.
Wojna w Ukrainie. Pilny apel o pociski
Chodzi m.in. o pociski Storm Shadow oraz ATACMS, które mogą razić cele oddalone o nawet kilkaset kilometrów. To pociski manewrujące, działające bardzo skutecznie i w kilku trybach. Mogą detonować się w powietrzu lub z opóźnieniem.
USA, które dostarczają m.in pociski ATACMS nakładają ograniczenia na ich użycie. Początkowo dostarczano tylko warianty o zasięgu 160 km, a obecnie część z nich ma zasięg 300 km.
Prezydent jeszcze kilkukrotnie zaapelował o wydanie niezbędnych zgód i wspomożenie obrony Ukrainy. Dodał, że jest to ważne szczególnie teraz, gdy kończą się wakacje, a do szkół wracają dzieci.
Zełenski podziękował także "wszystkim na świecie, którzy pomagają". "Dziękuję wszystkim przyjaciołom Ukrainy, którzy nie milczą na temat rosyjskiego terroru, którzy opowiadają, szerzą prawdę o tej wojnie" - dodał.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!