Pierwsza wymiana jeńców po katastrofie Ił-76. "O nikim nie zapomnieliśmy"

Między Ukrainą a Rosją doszło do wymiany schwytanych jeńców wojennych.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej podało, że w środę odzyskali 195 żołnierzy. Z kolei prezydent Ukrainy poinformował o odzyskaniu 207 osób.

Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja

Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prawie połowa z odzyskanych jeńców to obrońcy Mariupola. Wśród tych osób znaleźli się wojskowi, członkowie Gwardii Narodowej, Straży Granicznej i Policji.

"Jestem pewien, że uwolnieni jeńcy już dzwonią do domów, aby usłyszeć najważniejsze słowa. Cieszę się, że nasze wysiłki przynoszą efekty" - napisał prezydent Ukrainy na swoim profilu na platformie X. Jak dodał była to 50. wymiana jeńców od rozpoczęcia wojny na pełną skalę w lutym 2022 roku.

"W sumie zawrócono 3035 Ukraińców. I dołożymy wszelkich starań, aby zwrócić każdą osobę. O nikim nie zapomnieliśmy" - podkreślił Zełenski. Pod informacją o wymianie jeńców, prezydent Ukrainy zamieścił zdjęcia, obrazujące wzruszonych żołnierzy dzwoniących do swoich bliskich.

Środowa wymiana jeńców była pierwszą od katastrofy samolotu Ił-76.

Według strony rosyjskiej na pokładzie znajdowało się wówczas 65 wziętych do niewoli ukraińskich żołnierzy oraz sześciu członków załogi i trzy osoby towarzyszące. Jednakże strona ukraińska zaprzeczyła takim donosom i podała całkowicie sprzeczną wersję. Według niej wojsko ukraińskie miało ostrzelać samolot rosyjski, który transportował rakiety dla systemu obrony powietrznej S-300.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że będzie żądać w sprawie międzynarodowego śledztwa.

***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!