Kolejne wioski w rosyjskich rękach. Ukraińcy popełnili fatalny błąd

Ciąg dalszy czarnej serii ukraińskiej armii. Kijów traci kolejne miejscowości w obwodzie donieckim. Po zajęciu w lutym Awdijiwki (przed wojną ponad 30-tysięczne miasto - red.) Rosjanie wchodzą do mniejszych miejscowości.

Rosyjskie oddziały zajęły wieś Archangielskoje. "Ponieśli ciężkie straty, co wskazuje na przybycie świeżej amunicji dla ukraińskich obrońców" - podkreślił w komunikacie korespondent Julian Repke.

Amerykańska pomoc wojskowa może wpłynąć na morale Ukraińców. Jednak Moskwa się nie zatrzymuje i już obrała następny cel, ruszając w kierunku miejscowości Sokol.

Agencja UNIAN pisze, że Rosjanie eskalują działania na froncie, bo chcą jak najlepiej wykorzystać słabość przeciwników, czekających na pomoc wojskową z Zachodu.

Przy okazji ukraińscy żołnierze nie ustrzegają się wpadek. Kilka dni temu stracili miejscowość Oczeretyne w pobliżu Awdijiwki. Doszło tam do fatalnego błędu podczas rotacji jednostek na linii frontu.

Rosjanom udało się prześliznąć przez pierwszą linię obrony i zająć wieś. Obecnie rozbudowują tam swoje stanowiska.

O sukcesach na froncie informował w piątek podczas spotkania z najwyższymi dowódcami minister Siergiej Szojgu.

- Wojska rosyjskie zajęły od początku roku 547 kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy - stwierdził. Jak dodał, nieprzyjaciel został zmuszony uciekać na zachód z kilku miejscowości.

Szojgu przekazał również, że Kreml planuje zwiększenie dostaw na front.

Źródło: UNIAN, "Bild"

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!