Był rywalem Zełenskiego w wyborach. Rosyjski kolaborant nie żyje

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zlikwidowała ważnego działacza tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej Ołeha Popowa

Jego samochód wysadzono w okupowanym przez Rosję Ługańsku - poinformowała w środę agencja Interfax-Ukraina z powołaniem na źródło w organach ścigania.

- Dziś w tymczasowo okupowanym Ługańsku wybuchnął samochód z deputowanym "rady ludowej ŁRL" (Ługańska Republika Ludowa), zbrodniarzem wojennym Olegiem Popowem. Propagandyści informowali początkowo, że został on ciężko ranny, jednak w końcu przyznali, że kolaborant okupantów zaliczył dwusetkę - powiedział rozmówca Interfaksu.

Wojna na Ukrainie. Śmierć rosyjskich kolaborantów

Pojęcie "zaliczyć dwusetkę" wywodzi się od terminu "ładunek 200", którym na Ukrainie i w Rosji określa się transport ciał zabitych żołnierzy.

Źródło Interfaksu potwierdziło, że zamach na Popowa jest dziełem SBU. - Był to w pełni legalny cel (...); Popow dowodził wieloma rosyjskimi batalionami ochotniczymi oraz nielegalnymi formacjami zbrojnymi i zabijał Ukraińców. Ponadto w tzw. radzie ludowej ŁRL pełnił funkcję szefa komitetu do spraw bezpieczeństwa i obrony - powiedział rozmówca agencji.

Akcja likwidacja ukraińskich służb. Media: Zabito Illę Kywa

Wygląda na to, że działania Kijowa przyjęły zorganizowany charakter. Ukrinform poinformował o śmierci byłego posła do Rady Najwyższej oraz kandydata Socjalistycznej Partii Ukrainy w wyborach prezydenckich w 2019 roku. W wyborach zdobył niewiele ponad 5 tys. głosów.

Illa Kywa miał zostać wyeliminowany przy użyciu "broni ręcznej".

Ukraińska agencja scharakteryzowała polityka jako "czołowego zdrajcę, współpracownika i propagandystę". Kywa został pozbawiony w 2022 roku mandatu parlamentarnego za zdradę państwa na rzecz Moskwy.

Ciało kolaboranta odkryto w obwodzie moskiewskim. Za tę akcję także mają odpowiadać ukraińskie służby. 

Źródło: Ukrinform, Interfax 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!