Wielka awaria na Śląsku. Problemy z numerami 112 i 999
Awaria telefonów alarmowych na Śląsku. Połączenia na numery 112 i 999 są przekierowywane do innych województw. Na razie nie wiadomo jakie są przyczyny awarii, ani jak długo ona potrwa. Rzeczniczka Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego poinformowała, że mimo tego zgłoszenia na numery alarmowe są przyjmowane.
Informację potwierdził w rozmowie z polsatnews.pl. Michał Tomanek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
- Potwierdzam, że wystąpiły problemy w naszym Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Połączenia przychodzące na numery 112 i 999 na terenie Śląska są przekierowywane do innych województw - powiedział policjant.
Jak dodał, na razie nie ma informacji, co spowodowało awarię i jak długo ona potrwa.
- Nie mam szczegółowych informacji odnośnie tego, czego dotyczy awaria. Natomiast numer alarmowy 112 działa, choć odbierany jest w innym województwie - wyjaśnił.
Awaria na Śląsku. Nie działają numery alarmowe
Rzeczniczka Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, który jest odpowiedzialny za linię CPR, poinformowała, że mimo awarii zgłoszenia na numery alarmowe są przyjmowane.
- Uruchomiliśmy alternatywne kanały obsługi numerów alarmowych. W związku z tym każdy, kto dzwoni na numer 112 lub 999 otrzyma pomoc - powiedziała Alicja Waliszewska.
Dodała, że problemy techniczne w Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach wynikają z wyłączenia części systemu. Nie poinformowała jednak o bezpośredniej przyczynie awarii.
999 - to numer alarmowy pogotowia ratunkowego. Połączenie odbiera bezpośrednio dyspozytor medyczny.
112 - to z kolei jednolity numer alarmowy, który obowiązuje w całej Unii Europejskiej. Numer 112 służy do powiadamiania w sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia, ale także mienia.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
