Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Erdogan stawia ultimatum Kurdom. "Nieuchronna eliminacja"

Złożenie broni i wyrzeczenie się terroryzmu albo nieuchronna eliminacja - takie ultimatum postawił siłom kurdyjskim w Damaszku prezydent Turcji. Podobną deklarację złożył szef tureckiej dyplomacji Hakan Fidan, zastrzegając, że walka z kurdyjskimi bojówkami nie oznacza walki z samymi Kurdami.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan/Utku Ucrak / ANADOLU AGENCY/AFP

Turecki przywódca powiedział w piątek, że po upadku reżimu w Damaszku siły kurdyjskie w Syrii "szukają nowych patronów" - napisała agencja Anatolia. Erdogan powtórzył ultimatum pod adresem kurdyjskich formacji: "terroryści mają tylko dwie możliwości - wyrzec się terroryzmu i złożyć broń albo czekać na nieuchronną eliminację".

Prezydent już wcześniej zapowiadał, że Turcja może przeprowadzić kolejną transgraniczną operację przeciwko kurdyjskim siłom w Syrii, "jeśli poczuje się zagrożona".

Turcja gotowa do walki z kurdyjskimi bojówkami. "Koniec jest bliski"

Według Ankary wspierane przez Zachód kurdyjskie Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG) w Syrii są odnogą Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), uznawanej za organizację terrorystyczną przez Turcję, USA i UE. YPG przy wsparciu USA odegrały kluczową rolę w pokonaniu dżihadystycznego Państwa Islamskiego.

Szef tureckiej dyplomacji Hakan Fidan w piątek wyraził przekonanie, że dla bojówek kurdyjskich YPG i ich odgałęzień w tym kraju "koniec jest bliski". Zaznaczył, że nie należy uznawać walki Turcji z milicjami kurdyjskimi jako walki z Kurdami w ogóle.

Walki między siłami kurdyjskimi i formacjami wspieranymi przez Turcję nasiliły się po upadku reżimu w Damaszku na początku grudnia. 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Syria upadła. Co dalej? Izrael, Turcja, Rosja w grze /interia/INTERIA.PL
PAP

Zobacz także