Według stanu na godz. 00:00 30 marca 2020 r. rosyjscy najeźdźcy nie zdołali osiągnąć administracyjnych granic Regionu Donieckiego i Ługańskiego, okrążyć miasta Kijowa i uzyskać kontroli nad lewobrzeżną częścią Ukrainy - głosi komunikat. Zobacz też: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-ukraina-o-dezinformacji-rosji-oszustwo-wykryto,nId,5925541" target="_blank">Wojna na Ukrainie. Rozkaz z Moskwy? "Oszustwo wykryto!"</a> W obecnym momencie pojedyncze jednostki sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej kontynuują wycofywanie się z rejonu Kijowa i Czernihowa. Są pewne oznaki, że żołnierze rosyjscy przegrupowują się aby skoncentrować działania w kierunku wschodnim - cytuje agencja komunikat ukraińskiego Sztabu Generalnego. Rosja "wycofuje żołnierzy". To próba wprowadzenia w błąd? Ukrinform zauważa, że według Sztabu Generalnego tzw. "wycofywanie żołnierzy" może być również wymianą niektórych jednostek mającą na celu wprowadzenie w błąd dowództwa sił zbrojnych Ukrainy i stworzenie błędnego wrażenia, że Rosja zrezygnowała z okrążenia Kijowa. Według komunikatu pozycje wojsk rosyjskich w innych rejonach pozostają w zasadzie niezmienione.