Kreml wprowadza nowe przepisy. Prigożyn wściekły: Nie podpiszę tego

Marta Stępień

Oprac.: Marta Stępień

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,7 tys.
Udostępnij

Rosyjskie Ministerstwo Obrony podjęło decyzję, że od 1 lipca wszystkie rosyjskie jednostki ochotnicze na froncie muszą podpisać umowy z resortem obrony. Dotyczy to także Grupy Wagnera, której szef jest skonfliktowany z Kremlem i dowódcami rosyjskiej armii. Nowe przepisy mogą być próbą wprowadzenia kontroli nad wagnerowcami przez Władimira Putina i Siergieja Szojgu - ocenia Anton Heraszczenko. Jewgienij Prigożyn już zapowiedział, że "Grupa Wagnera nie podpisze żadnego kontraktu".

Jewgienij Prigożyn błyskawicznie odpowiedział na decyzję Kremla: Nie podpiszę
Jewgienij Prigożyn błyskawicznie odpowiedział na decyzję Kremla: Nie podpiszę Wagner Group/Zuma PressAgencja FORUM

O konflikcie szefa wagnerowców Jewgienija Prigożyna z rosyjskimi Ministerstwem Obrony wiadomo od dawna. Kreml do tej pory nie odpowiadał na oskarżenia przywódcy Grupy Wagnera, który często w ostrych słowach krytykował rosyjskie dowództwo.

Grupa Wagnera jako prywatna firma oferuje swoje usługi nieograniczonym podmiotom. Wagnerowcy działają m.in. w Afryce, czy uczestniczą w inwazji na Ukrainę, gdzie dokonują masowych zbrodni. Co ważne, najemnicy - często skazańcy - mają dość dużą swobodę działania. Sobotnia decyzja rosyjskiego Ministerstwa Obrony może to jednak zmienić.

Moskwa chce większej kontroli nad Grupą Wagnera i Prigożynem

Moskwa zdecydowała, że do 1 lipca wszystkie rosyjskie jednostki ochotnicze na froncie muszą podpisać umowy z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Niektórzy najemnicy mogą podpisywać indywidualne umowy albo z jednostkami, albo bezpośrednio z MON. Co ważne, Kreml uznaje także prywatne firmy wojskowe (PKW), takie jak Grupa Wagnera, za jednostki ochotnicze.

"W rzeczywistości rozkaz ministra obrony Siergieja Szojgu może być konsekwencją jego konfliktu z Prigożynem i próbą przejęcia kontroli nad agentami Wagnera" - ocenia doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko.

Na ogłoszoną przez Kreml decyzję zareagował w niedzielę szef wagnerowców. - Grupa Wagnera nie podpisze żadnego kontraktu z rosyjskim Ministerstwem Obrony - stwierdził Jewgienij Prigożyn.

Konflikt Prigożyna z MON. Wagnerowcy stoczyli bitwę z rosyjską armią

Szef Grupy Wagnera oficjalnie przyznał w jednym z wywiadów, że chciałby usunięcia za stanowisk oficerów rosyjskiej regularnej armii. Jak już wspomniano, Prigożyn jest w konflikcie z wojskowymi, np. głównodowodzącym rosyjskich sił inwazyjnych w Ukrainie Walerijem Gierasimowem, a także z szefami Ministerstwa Obrony, w tym Siergiejem Szojgu oraz czeczeńskim przywódcą Ramzanem Kadyrowem.

W mijającym tygodniu pojawiły się informacje, że wagnerowcy podczas wycofywania się z Bachmutu weszli w otwarte starcie z wojskowymi dowodzonymi przez Kreml, których Prigożyn oskarża o wszelkie niepowodzenia na froncie. Najemnicy stoczyli regularną bitwę z armią rosyjską, bo ta blokowała drogi ucieczki z miasta - wynika z informacji przekazach przez szefa wagnerowców.

Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, w samym tylko Bachmucie zginęło 21 tys. wagnerowców, a 60 tys. zostało rannych. - My też mieliśmy swoje straty, ale były one nieporównywalnie mniejsze - dodał ukraiński przywódca, cytowany przez agencję UNIAN.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      „Prezydenci i premierzy”. Jan Krzysztof Bielecki o sporze Polska - UE: „Działania Polski to strategia wyborcza”
      „Prezydenci i premierzy”. Jan Krzysztof Bielecki o sporze Polska - UE: „Działania Polski to strategia wyborcza”Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na