Po spotkaniu krajów G7 minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly wyraziła chęć pomocy w eksporcie ukraińskiego zboża. - Musimy zapewnić, by zboże zostało dowiezione. W przeciwnym razie milionom ludzi będzie grozić głód - powiedziała Joly po zakończeniu spotkania w Weissenhaus w Niemczech, cytowana w kanadyjskich mediach. Rosja zatrzymała sprzedaż zboża z Ukrainy Przed wybuchem wojny w Ukrainie pszenica i jęczmień z Ukrainy i Rosji stanowiły jedną trzecią światowego eksportu tych zbóż. Rosjanie blokują jednak ukraińskie porty morskie, zniszczyli wiele ukraińskich gospodarstw i w wielu miejscach zaminowali pola, co zatrzymało sprzedaż ukraińskiej pszenicy za granicę. "Rosyjska agresywna wojna stworzyła jeden z najpoważniejszych kryzysów żywnościowych i energetycznych w najnowszej historii, zagrażający obecnie tym, którzy znajdują się w najtrudniejszej sytuacji" - napisano w komunikacie G7. Unia Europejska pomoże w eksporcie zboża Pomoc w eksporcie zboża z Ukrainy zaproponowała także Unia Europejska. W miniony czwartek KE przedstawiła plan działania, z którego wynika, że ukraińskie zboże ma być wysyłane m.in. przez porty morskie UE. - 20 milionów ton zboża musi opuścić Ukrainę w niecałe trzy miesiące, z wykorzystaniem infrastruktury UE. To gigantyczne wyzwanie, dlatego niezbędna jest koordynacja i optymalizacja łańcuchów logistycznych, stworzenie nowych tras i unikanie, w miarę możliwości, "wąskich gardeł" - powiedziała unijna komisarz ds. transportu Adina Valean. ZOBACZ: Unia Europejska pomoże w eksporcie 20 mln ton zboża z Ukrainy