W niedzielę na Zachodnim Brzegu Jordanu doszło do rozmowy sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem w Ramallah. Po spotkaniu, które trwało około godziny, ani Blinken ani Abbas nie wyszli porozmawiać z mediami. Ostrzeżenie dla Izraela Rzecznik sekretarza stanu USA powiedział, że podczas spotkania Blinken miał ostrzec przed przymusowym przemieszczeniem Palestyńczyków ze Strefy Gazy, a także zaapelował o powstrzymanie ataków przemocy "ze strony ekstremistów" przeciwko Palestyńczykom na Zachodnim Brzegu Jordanu. Rzecznik palestyńskiego przywódcy Nabil Abu Rudejne powiadomił, że Abbas mówił Blinkenowi, że należy natychmiast zawiesić broń i umożliwić nadawanie pomocy humanitarnej w Strefie Gazy, a także apelował o przywrócenie dostaw wody, elektryczności i paliwa. Prezydent Autonomii Palestyńskiej potępił bombardowania prowadzone przez wojska izraelskie na terenie Gazy. Miał również "wezwać" Blinkena do "natychmiastowego powstrzymania Izraela przez popełnianiem kolejnych zbrodni". W ocenie Abbasa, "rozwiązania militarne nie przyniosą bezpieczeństwa Izraelowi". Jak podaje agencja AP, mimo że wizyta Blinkena była utrzymywana w tajemnicy, na miejscu pojawili się protestujący. Palestyńczycy wyrażali swój protest wobec wsparcia USA dla Izraela. "Blinken masz krew na rękach" - pojawiło się na jednym z transparentów. Według agencji Reutera obecność Blinkena w regionie ma na celu działania, które zapobiegną rozszerzaniu się konfliktu na Bliskim Wschodzie, a także rozpoczną rozmowy na temat "scenariusza" dla Strefy Gazy po zakończeniu działań wojennych, przy założeniu Izraela, że wszyscy bojownicy Hamasu "zostaną zneutralizowani". Więcej o konflikcie a Bliskim Wschodzie w raporcie -Wojna w Izraelu Izrael chce wysiedlić Palestyńczyków ze Strefy Gazy Na początku listopada palestyńscy i izraelscy dziennikarze dotarli do wewnętrznego dokumentu izraelskiego ministerstwa wywiadu. W dokumencie, którego autentyczność została potwierdzona przez resort obrony, pojawiła się informacja, że Izrael rozważa trzy scenariusze zakończenia wojny w Strefie Gazy. Jedno z rozwiązań przewiduje wysiedlenie 2,2 mln Palestyńczyków ze Strefy Gazy. Wywiad wskazał kraje docelowe przesiedleń - w tym dwa kraje europejskie. Zgodnie z zapisami dokumentu wiele krajów miałoby włączyć się w pomoc przy wysiedleniu Palestyńczyków. Wsparcie miałoby odbywać się nie tylko poprzez przyjęcie uchodźców, ale i przez przeznaczenie środków finansowych. Źródła: Reuters, CNN, AP *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!