"Spotkałem się z generałem Wałerijem Załużnym. Podziękowałem mu za dwa lata obrony Ukrainy. Rozmawialiśmy o tym, jakiego rodzaju odnowy potrzebują Siły Zbrojne Ukrainy. Rozmawialiśmy również o tym, kto mógłby stanąć na czele odnowionych Sił Zbrojnych Ukrainy" - poinformował Zełenski we wpisie w serwisie X. Jak dodał, zaprosił Załużnego, by "pozostał w zespole". Od kilku dni ukraińskie i światowe media spekulowały na temat prawdopodobnej dymisji Załużnego. Ukraina. Wałerij Załużny odwołany W innym oświadczeniu generał Załużny poinformował, że odbył "ważną i poważną rozmowę" z ukraińskim przywódcą i że podjęto decyzję o zmianie taktyki i strategii na polu walki. "Zadania na rok 2022 różnią się od zadań na rok 2024. Dlatego też wszyscy muszą się zmienić i dostosować do nowych realiów. Aby także wspólnie zwyciężać" - napisał wojskowy w mediach społecznościowych. Z kolei minister obrony Ukrainy Rustem Umerow przekazał w mediach społecznościowych, że "dziś zapadła decyzja o konieczności zmiany kierownictwa Sił Zbrojnych Ukrainy". Podziękował gen. Załużnemu za osiągnięcia i zwycięstwa. "Wojna zmienia się i potrzebuje zmian. Działania bojowe w latach 2022, 2023 i 2024 to trzy różne rzeczywistości. (...) Dziś podjęto decyzję o konieczności zmiany dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy. Jestem szczerze wdzięczny, Wałeriju Fedorowyczu (Załużny) za wszystkie osiągnięcia i zwycięstwa" - napisał minister zwracając się do Załużnego. Portal Ukraińska Prawda informuje, że Kancelaria Prezydenta przygotowuje oficjalne rozporządzenie w sprawie odwołania Załużnego, które ma ukazać się w czwartek wieczorem. Ołeksandr Syrski nowym naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Prezydent Zełenski przekazał po spotkaniu z Załużnym, że nowym naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych będzie generał Ołeksandr Syrski. Ukraińskie media spekulowały w ostatnich dniach, że najpoważniejszym kandydatem do objęcia stanowiska naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy jest właśnie dowódca sił lądowych generał Syrski. Innym kandydatem rozważanym przez Zełenskiego miał być szef wywiadu wojskowego generał Kyryło Budanow. 58-letni Syrski odpowiada za obronę ogromnych sektorów frontu. Zaczynał karierę wojskową jeszcze w czasach sowieckich. Ma on reputację dowódcy, "dla którego wykonanie zadań jest ważniejsze od liczby poświęconych dla tego ludzkich istnień" - napisał kilka dni temu portal Ukrainska Prawda. Na początku ubiegłego roku Syrski dowodził obroną Bachmutu na wschodzie kraju, gdzie w jednej z najkrwawszych bitew tej wojny zginęło tysiące żołnierzy zarówno po jednej, jak i drugiej stronie. Niektórzy analitycy wojskowi wątpili, czy walka o już zrujnowane miasto jest warta tak wielu zabitych i rannych. Reuters napisał, że priorytetem Syrskiego jest morale żołnierzy, których regularnie odwiedza na froncie. Generał jest żonaty i ma dwóch synów. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!