Scenariusze dla Kijowa. Mieszkańcy szykują się na "najgorszy"

Dawid Szczyrbowski

Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Kijów może pogrążyć się w całkowitej ciemności. Wszystko przez problemy z dostawą energii elektrycznej. - Przygotowujemy się na różne scenariusze, łącznie z najgorszymi - przekazał sekretarz rady miejskiej. Możliwe, że w ukraińskiej stolicy światło będzie świecić jedynie przez cztery godziny w ciągu dnia.

Kijów mierzy się z przerwami w dostawach energii. To efekt rosyjskich ataków
Kijów mierzy się z przerwami w dostawach energii. To efekt rosyjskich atakówJOSEPH GALANAKISAFP

Rosjanie nie ustają w atakowaniu ukraińskich obiektów. Na cel biorą m.in. budynki infrastruktury krytycznej, co powoduje konsekwencje dla mieszkańców Ukrainy.

W Kijowie przygotowują się na różne scenariusze. Sekretarz tamtejszej rady miejskiej przekazał, że celem władz jest oświetlenie miasta przez osiem godzin na dobę (cztery w ciągu dni i cztery w nocy). Nie wiadomo, czy cel uda się spełnić.

Kijów. Miasto może pogrążyć się w ciemności

- Dodatkowe moce energetyczne z elektrowni jądrowych wychodzą z naprawy. Zobaczymy, jak zmienią się harmonogramy - mówił Władimir Bondarenko. Urzędnik tłumaczył, że dostał takie zapewnienie od rządu.

Dalej dodał, że w najgorszym wypadku "światło będzie świecić łącznie przez cztery godziny dziennie".

Sprawę nadzoruje Państwowy Inspektorat Nadzoru Energetycznego Ukrainy. Urząd ma sprawdzić, czy dochodzi do sprawiedliwej dystrybucji energii w poszczególnych regionach kraju.

"Uważnie monitorujemy napływ wniosków obywateli, dotyczących nieuczciwej dystrybucji i już widzimy kilka obszarów, w których oczywiście w najbliższej przyszłości zostanie przeprowadzona dogłębna kontrola" - napisał inspektorat w komunikacie.

Wojna na Ukrainie. Ataki na infrastrukturę krytyczną

W Interii relacjonowaliśmy ataki na ukraińską infrastrukturę krytyczną. Podczas jednego z uderzeń uszkodzono budynki w czterech obwodach Ukrainy.

"Uszkodzone zostały urządzenia w obwodach winnickim, dniepropietrowskim, donieckim i kijowskim. Następstwa są ustalane" - pisała w komunikacie państwowa spółka Ukrenerho.

- Rosjanie zastosowali dziewięć rakiet różnego typu oraz 27 dronów - przekazały wówczas Siły Powietrzne Ukrainy. Rakiety były odpalane m.in. z samolotów lotnictwa strategicznego, operujących w rejonie morza Kaspijskiego, a bezzałogowce wystartowały z okolic rosyjskiego Primorsko-Achtyrska.

Źródło: UNIAN

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Mroczek w "Graffiti" o tymczasowym aresztowaniu Romanowskiego: Dowody są wystarczającePolsat News
Przejdź na