Otruli rosyjskich oficerów, dwóch z nich zmarło. "Sabotaż to miłe słowo"

Oprac.: Joanna Mazur
Partyzanci otruli dwóch rosyjskich oficerów w Mariupolu - przyznał na Telegramie doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola Petro Andriuszczenko. Jak dodał, wszyscy trafili do szpitala w stanie ciężkim, jednak los 15 pozostałych jest nieznany. "Sabotaż to takie miłe słowo, prawda?" - komentuje mer, a strona rosyjska twierdzi, że do otrucia użyto cyjanku i pestycydów.

Ukraińskie media donoszą o kolejnym "prezencie" dla sił rosyjskich, które w niedzielę świętowały Dzień Marynarki Wojennej. Ukraińscy partyzanci przeprowadzili masową próbę otrucia rosyjskich oficerów w Mariupolu.
Mieli świętować. 17 rosyjskich wojskowych zostało otrutych
Doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola Petro Andriuszczenko podał na swoim Telegramie, że akcji dokonała grupa "E" z mariupolskiego ruchu oporu. Według przekazanych przez niego informacji, 17 Rosjan trafiło do szpitala w stanie ciężkim, z czego dwóch oficerów zmarło, a stan pozostałych pozostaje nieznany.
Rosjanie podejrzewają, że do sabotażu użyto "cyjanku i pestycydów w żywności". Natomiast Andriuszczenko dodaje we wpisie: "Nasi ludzie mówią z uśmiechem 'trucizny na szczury zawsze jest pod dostatkiem' Dzień zaczyna się od dobrych wiadomości. Sabotaż to takie miłe słowo, prawda?"
"Prezent" dla Rosjan w Dzień Marynarki Wojennej
Jak informował w niedzielę Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, rosyjscy marynarze, w tym dowódcy, dostali życzenia z okazji Dania Marynarki Wojennej - a przynajmniej tak myśleli, dopóki nie zaczęli otwierać nagrań dołączonych do wiadomości m.in. na Telegramie czy WhatsAppie.
Ukraiński wywiad podaje, że Rosjanie dziękowali za życzenia. Kiedy jednak zdecydowali się na odtworzenie filmików, ich oczom ukazały się ataki na rosyjskie okręty wojenne, w tym na krążownik Moskwa.
Na tym prezent jednak się nie kończył, bo w nagraniu mieściło się złośliwe oprogramowanie, które służy do pobierania danych i dostarczania ich na ukraińskie serwery.
Więcej o wojnie w Ukrainie w specjalnym raporcie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!