Jako pierwszy o blokadzie w polskim internecie informował serwis Zaufana Trzecia Strona. Jak czytamy, ABW miała zablokować serwisy, które trafiły na "czarną listę" Agencji. Chodzi o strony posądzane o szerzenie propagandy na rzecz Rosji w trakcie trwającej wojny w Ukrainie. Lista ABW jest niejawna, jednak Zaufana Trzecia Strona stworzyła własny katalog, potwierdzając 12 adresów, które uległy zablokowaniu. Jak czytamy, nie jest to jednak pełna lista. wRealu24 wśród zbanowanych serwisów. Krzysztof Bosak oburzony Wśród 12 wymienionych pozycji znalazły się m.in.: dziennik-polityczny.com, myslpolska.info, pl.sputniknews.com, wolnemedia.net, wrealu24.pl, czy też wrealu24.tv. Ostatni serwis wzbudził w sieci najwięcej emocji. Do sprawy odniósł się poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. "Jestem zwolennikiem walki z rosyjską dezinformacją, ale w trybie tej walki nie wolno blokować polskich mediów działających w oparciu o polskie prawo prasowe (np. wrealu24.pl). Jeśli zgodzimy się na coś takiego, to mamy wprowadzony mechanizm cenzury politycznej w rękach rządu!" - twierdzi polityk. Doniesienia te skomentował również redaktor naczelny wRealu24 Marcin Rola. "Z nieoficjalnych źródeł otrzymałem informację, że zbanowali nas za zajmowanie się "aferą respiratorową", czyli w Polsce jak widać cenzuruje się dziennikarzy za uprawianie dziennikarstwa. Przypomnijcie sobie, gdzie podobnie było w historii. Totalna kompromitacja służb..." - napisał.