Od ponad tygodnia w przestrzeni medialnej pojawiają się informacje na temat żołnierzy Korei Północnej, których wysłano do Federacji Rosyjskiej. W poniedziałek doniesienia te potwierdził szef NATO Mark Rutte. Jak dodał, żołnierze z kraju Kim Dzong Una zostali rozmieszczeni w obwodzie kurskim. Rutte nadmienił też, że stanowi to znaczącą eskalację wojny prowadzonej przez Moskwę. Jednak ekspert wojskowy Mychajło Żyrochow jest nieco odmiennego zdania. Wojna w Ukrainie. Korea Północna wysłała żołnierzy do Rosji, ekspert komentuje Zdaniem eksperta Korea Północna może ograniczyć się do wysyłania do Federacji Rosyjskiej jedynie jednostek inżynieryjnych, a nie szturmowych z bronią. - Jestem dość sceptyczny, że Korea Północna wyśle jednostki szturmowe. Nadal uważam, że ograniczy się do wysłania jednostek inżynieryjnych, przynajmniej brygady inżynieryjnej, jeśli do tego w ogóle dojdzie, która będzie działać w regionie Kurska - mówił. Ponadto Mychajło Żyrochow dodał również, że w jego ocenie raporty, jakie od tygodnia pojawiają się o północnokoreańskich żołnierzach, którzy mają zasilić Rosję w prowadzonej przez nią wojnie, "wyglądają bardziej jak historie polityczne i medialne". W tym kontekście odniósł się do nagrań, które miały pojawić się w sieci i pokazywać żołnierzy z Korei Północnej w Rosji. - Wszystkich tych filmów, które są publikowane, nie można w 100 proc. powiązać z datą i miejscem. Po drugie, niestety, my, jako Europejczycy, nie możemy odróżnić Koreańczyka od Buriata na filmie. Wyglądają bardzo podobnie - podkreślił ekspert wojskowy. Co więcej, Żyrochow nie widzi też militarnie praktycznego sensu wysyłania ochotników z Pjongjangu, którzy mieliby zajmować się wspomnianymi przez niego kwestiami inżynieryjnymi. Ocenił przy tym, że "Putin oczywiście rozumie, że konsekwencje geopolityczne mogą być dla niego bardzo nieprzyjemne". Wojna w Ukrainie. Żołnierze Korei Północnej przybyli do Rosji Pierwsze nieoficjalne informacje o wysłaniu północnokoreańskich żołnierzy do Rosji, a następnie na front, przekazywał m.in. "Wall Street Journal". Amerykańska gazeta powołując się na informacje wywiadowcze oraz nagrania wideo wskazywała, że na wojnę posyłani są głównie młodzi mężczyźni, którzy są świeżo po rozpoczęciu służby wojskowej, a więc nie mają odpowiedniego doświadczenia. Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja W związku z doniesieniami o zasileniu szeregów rosyjskiej armii żołnierzami z Korei Północnej, których rozmieszczenie w obwodzie kurskim potwierdził szef NATO, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak podkreślił, że jednostki Pjongjangu "całkowicie zmieniają scenariusz polityczny i znaczenie wojny". Z kolei prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ocenił rozwój sytuacji jako "bardzo niebezpieczny". Waszyngton nadmienił również, że jeśli żołnierze Korei Północnej włączą się do wojny przeciwko Ukrainie, to nie nałoży nowych ograniczeń na użycie przez Kijów amerykańskiej broni. Źródło: Unian ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!