Z komunikatu wynika, że czynności związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji prowadzone były na odcinkach granicy ochranianych przez Placówki SG w Krynkach, Michałowie, Płaskiej i Narewce. Dodano również, że "w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Krynkach i Michałowie migranci usiłowali przekroczyć graniczną rzekę Świsłocz". Jak podała mjr Katarzyna Zdanowicz, prawie 40 osób podjęło próbę przekroczenia granicy. Straż Graniczna: Migranci zaatakowali polskie służby W oficjalnym komunikacie poinformowano także o atakach na polskie służby. "Migranci niezadowoleni z faktu, iż nie są w stanie sforsować granicy kamieniami i konarami drzew atakowali polskie patrole. W zdarzeniach nikt nie ucierpiał" - relacjonowała mjr Zdanowicz. Granica polsko-białoruska. Kolejni kurierzy w rękach Straży Granicznej W poniedziałek Straż Graniczna zatrzymała dwóch kurierów. Pierwszy z nich to obywatel Ukrainy, który przewoził samochodem marki Opel czterech cudzoziemców. Grupa dostała się wcześniej do Polski wbrew przepisom. Drugi kurier to obywatel Estonii. Został zatrzymany w gminie Sejny. W pojeździe marki BMW przewoził czterech migrantów, którzy przekroczyli nielegalnie granicę białorusko - litewską, a następnie wbrew obowiązującym przepisom dostali się z Litwy do Polski. Jak czytamy w komunikacie, "cudzoziemcy zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji uproszczonej". "Wobec obywatela Estonii i Ukrainy prowadzone są dalsze czynności" - dodano. Za organizowanie i pomocnictwo w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. W 2024 r. funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali ponad 300 pomocników i organizatorów w nielegalnym przekroczeniu granicy. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!