Jak poinformował rzecznik podkarpackich strażaków Marcin Betleja, na miejscu wypadku pracowało w sumie 19 jednostek straży pożarnej, z powiatów m.in. jarosławskiego, rzeszowskiego i mieleckiego. - Autokarem podróżowało 10 osób, w tym dwóch kierowców. Wszyscy to obywatele Ukrainy. Jedna osoba zginęła na miejscu, cztery ranne osoby zostały zabrane do szpitali. Pięcioro podróżnych nie wymaga, jak na razie, hospitalizacji - zaznaczył Betleja. Według wstępnych ustaleń, autobus uderzył w bariery na końcu pasa zjazdowego na MOP Kaszyce, a następnie przewrócił się do rowu. Jak zaznaczył Bartosz Wysocko z podkarpackiego oddziału GDDKiA, "ruch w kierunku Korczowej odbywa się pasem szybkim natomiast na pasie awaryjnym i wolnym nadal trwają prace porządkowe". - Trwa m.in. podnoszenie pojazdu, który uczestniczył w wypadku - dodał. W tym samym miejscu do wypadku doszło na początku marca bieżącego roku. Wówczas przewrócił się ukraiński autobus, którym podróżowało 57 osób, pięć zginęło na miejscu. Zobacz też: Tragiczny wypadek na A4. Kierowca usłyszał zarzut Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program