Serwis Stalowemiasto.pl przypomina, że w niedzielę, w rocznicę śmierci papieża, ulicami Stalowej Woli przeszedł marsz milczenia "w obronie świętości Jana Pawła II". "Odpowiedzią na to była akcja chuligańska" - informują dziennikarze. Pomnik Jana Pawła II w Stalowej Woli oblany farbą Do dewastacji pomnika Jana Pawła II miało dojść w poniedziałek rano - zgłoszenie odebrano ok. godz. 7:30. Nieznani sprawcy oblali figurę Jana Pawła II czerwoną farbą. W rozmowie z serwisem mł. asp. Małgorzata Kania, oficer prasowy KPP Stalowa Wola wyjaśniła, że policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia sprawców i świadków zdarzenia. W nocy z soboty na niedzielę doszło do dewastacji pomnika papieża w Łodzi. Ktoś oblał go farbą, a na cokole napisał "maxima culpa". Z kolei we Wrocławiu czerwoną farbą oblano mural z wizerunkiem świętego. Profanacja pomnika Jana Pawła II. Prezydent miasta reaguje Na profanację wizerunku papieża w Stalowej Woli zareagował prezydent miasta Lucjusz Nadbereżny. W wydanym oświadczeniu wyraził słowa potępienia dla "sprawcy tak haniebnego czynu". Wezwał do jeszcze większego zjednoczenia wokół wartości, które "pozostawił nam do obrony Święty Jan Paweł II" i otoczenia miejsc pamięci "czcią i opieką" w najbliższych dniach. "Z przerażeniem obserwujemy barbarzyński zamach na autorytet Świętego Papieża Polaka oraz wynikające z niego hańbiące ataki na miejsca modlitwy i pamięci o Janie Pawle II. Nie możemy pozostać wobec tych zorganizowanych akcji niszczenia pamięci o naszym wielkim Rodaku, bierni, w obojętności i milczeniu. Nie możemy pozostać obojętni na atak na nas samych, na nasze najświętsze wartości, fundamenty, na których zbudowana jest nasza Ojczyzna, Polska. Zapatrzeni we wzór miłości i przebaczenia, jaki pozostawił nam swoim życiem Papież Jan Paweł II, nie możemy na zło odpowiadać złem" - zaapelował. Do dewastacji pomnika odniósł się również poseł Solidarnej Polski Sebastian Kaleta. "Najpierw produkują kłamliwe reportaże, potem ruszają w teren bojówki. Tak wdrażana jest operacja walki z katolikami w Polsce. Przeliczą się, pokazują to wczorajsze marsze. Operacja się nie powiedzie" - napisał poseł na Twitterze. Kaleta wezwał do przyjęcia projektu ustawy "W obronie chrześcijan", która przeszła pierwsze czytanie w Sejmie. Projekt penalizuje publiczne lżenie lub wyszydzanie Kościoła lub związku wyznaniowego.