Hybrydowe zaćmienie Słońca to jedno z najrzadszych zjawisk astronomicznych. W tym stuleciu zdarzy się zaledwie siedem razy, dla porównania, zaćmień częściowych w XXI wieku będzie 78. W dodatku hybrydowe zaćmienie Słońca trwa bardzo krótko. Dlatego pasjonaci astronomicznych obserwacji pokonują tysiące kilometrów, by trafić do miejsc, z których będzie widoczne. Czym jest hybrydowe zaćmienie Słońca? Hybrydowe zaćmienie Słońca, jak wskazuje nazwa, jest połączeniem dwóch zjawisk: zaćmienia obrączkowego i całkowitego. Dlatego jest też nazywane obrączkowo-całkowitym. Charakterystyczne dla tego zjawiska jest to, że trwa niezwykle krótko. To, które nastąpi w czwartek, potrwa nieco ponad minutę. Pasjonat nocnego nieba Karol Wójcicki na swoim profilu "Z głową w gwiazdach" dokładnie wyjaśnia, czym jest hybrydowe zaćmienie Słońca: Oprócz hybrydowego zaćmienia Słońca rozróżniamy jeszcze zaćmienia całkowite, obrączkowe i częściowe. Wszystkie one występują około 10 razy częściej niż hybrydowe, a trwają dłużej - nawet do siedmiu minut. Kiedy dokładnie nastąpi hybrydowe zaćmienie słońca? Pierwsze w tym stuleciu hybrydowe zaćmienie Słońca nastąpi w czwartek, 20 kwietnia o godzinie 3:34. Jego punkt kulminacyjny będzie można obserwować o godzinie 6:16, a zniknie o 8:59. Nie oznacza to, że hybrydowe zaćmienie Słońca będzie widoczne przez cały ten czas. Faza początkowa tego zjawiska astronomicznego potrwa około pięciu sekund, punkt kulminacyjny minutę i szesnaście sekund, a finał około dziesięciu sekund. Faza początkowa oraz końcowa będą zaćmieniami obrączkowymi, a punkt kulminacyjny zaćmieniem całkowitym. Czytaj też: Pełnia Księżyca w kwietniu 2023. Kiedy oglądać różowy Księżyc? Skąd będzie widoczne zaćmienie? Niestety, nadchodzące hybrydowe zaćmienie Słońca nie będzie widoczne z Polski. W ogóle będzie trudne do obserwacji, bo poszczególne jego fazy będą widoczne głównie z południowej części Oceanu Indyjskiego. Zobacz więcej: "To wielki skok ludzkości". Sonda NASA uderzyła w planetoidę Dimorphos Na szczęście punkt kulminacyjny będzie można obserwować z Timoru Wschodniego, Papui Zachodniej i z małego półwyspu w północno-zachodniej Australii. Ze względu na to hybrydowe zaćmienie Słońca nazwane zostało Ningaloo - od słynnej rafy koralowej leżącej u zachodnich wybrzeży Australii. Będzie transmisja online Popularyzator astronomii Karol Wójcicki uspokaja wszystkich łowców zaćmień. Podczas Ningaloo będzie na miejscu, już doleciał do Australii. Zapowiedział transmisję online na swoim profilu FB "Z głową w gwiazdach". Od razu jednak uprzedził, że mogą wystąpić problemy z łącznością, ponieważ w tym samym czasie wiele osób będzie chciało taką transmisję przeprowadzić. Z pewnością jednak na profilu Karola Wójcickiego nie zabraknie zdjęć i filmów z hybrydowego zaćmienia Słońca Najbliższe zaćmienie Słońca w Polsce nastąpi 29 marca 2025 roku i będzie ono częściowe. W tym roku będzie jeszcze tylko jedno zaćmienie Słońca i będzie ono obrączkowe. Nastąpi 14 października i będzie widoczne na obszarze USA i Ameryki Południowej. Czytaj też: Zapomniałeś o tym przed majówką? Możesz pożegnać się z wyjazdem Giną ładowarki samochodowe. Eksperci zapowiadają nową falę kradzieży Płaca minimalna zmienia się dwa razy. Jednego problemu rząd nie przewidział