Astronomowie z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin poinformowali na łamach "Nature Astronomy", że sześć z najstarszych i najbardziej masywnych galaktyk zaobserwowanych przez teleskop Webba wydaje się przeczyć najbardziej rozpowszechnionym poglądom obowiązującym w kosmologii. Naukowcy szacują bowiem, że galaktyki te narodziły się w ciągu 500-700 milionów lat po Wielkim Wybuchu, a ich masa wynosi ponad 10 miliardów mas Słońca. Jedna z galaktyk ma być nawet równie masywna co Droga Mleczna, a jest od niej młodsza o miliardy lat - przekazał uniwersytet. Wszechświat. Ekspert: Wkraczamy w nieznane terytorium - Jeśli szacunki dotyczące masy są prawidłowe, to wkraczamy na nieznane terytorium. Wyjaśnienie tego zjawiska będzie wymagało dodania czegoś całkowicie nowego do teorii formowania się galaktyk lub modyfikacji poglądów kosmologicznych - powiedział Mike Boylan-Kolchin z Uniwersytetu Teksańskiego. Jak dodał, jednym z możliwych wyjaśnień byłoby stwierdzenie, że wkrótce po Wielkim Wybuchu wszechświat rozszerzał się szybciej, niż sądzimy. Jednak by tak masywne galaktyki uformowały się tak szybko, w gwiazdy musiałoby zamienić się niemal 100 proc. zawartego w nich gazu, mimo że zazwyczaj zmienia się nie więcej niż 10 proc. - przypomina w swoim omówieniu Mariusz Błoński z portalu kopalniawiedzy.pl. - Taki przypadek wymagałby zupełnie innych zjawisk, niż obserwujemy - dodał ekspert. Nowe galaktyki. "Możliwa zmiana poglądów myślenia o Wszechświecie" Jak podkreślono, dane mogą postawić astronomów przed poważnym problemem. Jeśli bowiem masy i wiek wspomnianych galaktyk zostaną potwierdzone, mogą być potrzebne fundamentalne zmiany w obowiązującym modelu kosmologicznym. Jeśli istnieją więc inne, szybsze sposoby formowania się galaktyk, konieczna będzie radykalna zmiana poglądów naukowych. Oceny wieku i masy wspomnianych sześciu galaktyk to wstępne szacunki. Następnym etapem prac powinno być przeprowadzenie badań spektroskopowych. W ich trakcie może się np. okazać, że czarne dziury w centrach galaktyk tak bardzo podgrzewają otaczający je gaz, że galaktyki są jaśniejsze, zatem wydają się bardziej masywne niż w rzeczywistości. Nie można też wykluczyć, że galaktyki tak naprawdę są młodsze, jednak znajdujący się po drodze pył zmienia kolor docierającego stamtąd światła, co mogło zmylić naukowców.