Zakrwawiony mężczyzna wyskoczył z okna. Obława w Górze Kalwarii
Tragiczne zdarzenie w Górze Kalwarii (woj. mazowieckie). Z okna mieszkania na pierwszym piętrze wyskoczył zakrwawiony mężczyzna. Mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie ma charakter kryminalny - przekazał w rozmowie z polsatnews.pl Bartłomiej Śniadała z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Do dramatycznego zdarzenia doszło około południa w Górze Kalwarii przy ulicy Księdza Zygmunta Sajny.
Z okna mieszkania, znajdującego się na parterze, wyskoczył zakrwawiony mężczyzna.
Góra Kalwaria. Akcja służb. Krzyczał "ratunku"
47-latek, wyskakując z budynku, miał krzyczeć "ratunku". Mimo udzielania pomocy poszkodowanemu, mężczyzna zmarł.
- Na miejscu swoje czynności prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zdarzenie ma charakter kryminalny - przekazał w rozmowie z portalem polsatnews.pl Bartłomiej Śniadała z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Jak nieoficjalnie ustalił lokalny portal "Piaseczno News", mężczyzna został ugodzony ostrym narzędziem, a następnie wyskoczył lub został wypchnięty przez okno. Komenda Stołeczna nie chciała "potwierdzać ani dementować tych doniesień".
Trwa obława na osobę, która mogła mieć związek ze sprawą.
Tragedia w Puszczykowie. Znaleziono ciało matki i dzieci
W sobotę w Puszczykowie doszło do dramatycznego odkrycia. W jednym z mieszkań znaleziono ciała 29-letniej kobiety oraz dwóch dziewczynek w wieku 1,5 roku i 4,5.
Informacja o zwłokach kobiety i dzieci wpłynęła na komendę w Poznaniu w sobotę po godz. 15. Nadkom. Maciej Święcichowski z zespołu prasowego Komendanta Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, przekazał w rozmowie z polsatnews.pl, że w sprawie zatrzymano mężczyznę - męża kobiety, ojca dzieci.
Jak dodał, "nie ukrywam, że jest on osobą podejrzewaną o zbrodnię".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!