Wielki pożar klubu na Mazowszu. Jeden ze strażaków uległ wypadkowi

Nina Nowakowska

Oprac.: Nina Nowakowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
162
Udostępnij

Pożaru klubu Mega Music Wilga, który wybuchł w niedzielę w Wildze pod Garwolinem (woj. mazowieckie) jest obecnie dogaszany. Jak przekazał rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP bryg. Karol Kroć, jeden ze strażaków uległ wypadkowi. Mężczyzna został skierowany na badania.

Trwa dogaszanie pożaru klubu pod Garwolinem
Trwa dogaszanie pożaru klubu pod GarwolinemKomenda Wojewódzka PSP w Warszawiefacebook.com

Bryg. Kroć poinformował, że w nocy udało się ograniczyć pożar. Od rana trwa natomiast dogaszanie ognia. - W kilku miejscach są jeszcze ukryte zarzewia, do których trzeba dotrzeć i je rozwarstwić. Obserwujemy i sprawdzamy wszystko - powiedział bryg. Kroć.

Jego zdaniem "mówimy o dosyć sporej akcji i dużym zaangażowaniu" a "ze względu na pogodę konieczna jest rotacja zespołów i sprzętu". Na miejscu pracuje jeszcze pięć zastępów straży pożarnej. W kulminacyjnym momencie było ich ponad 30, a w akcji gaśniczej brało udział ponad stu strażaków.

Jeden z nich został poszkodowany. - Przewrócił się i skarżył na dolegliwości bólowe, więc został skierowany na badania - poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP.

Wilga. Pożar klubu pod Garwolinem. Trwa dogaszanie ognia

Bryg. Kroć dodał, że pożar nie rozprzestrzenił się na sąsiadujące budynki, ale należy podkreślić, że "chociażby przez duże ilości dymu, temperatury był groźny". - Na początku nasze działania polegały na jak najszybszym opanowaniu ognia, a tym samym ograniczeniu niekorzystnego oddziaływania na otoczenie budynków czy pozostałych części budynku - dodał.

Wiadomo, że część budynku była "objęta rozprzestrzenionym pożarem". Natomiast w tej chwili ciężko ocenić skalę zniszczeń. Nie tylko ze względu na same działania destrukcyjne ognia, ale też nasze prace, rozbieranie elementów konstrukcyjnych oraz działanie wody i ujemne temperatury - wyjaśnił bryg. Karol Kroć.

Pożar w Wildze wybuchł w niedzielę wieczorem. W budynku klubu odbywało się wtedy wydarzenie charytatywne. Jak informowały lokalne media, zbierano na nim pieniądze na rzecz mieszkańca powiatu, który w grudniu ubiegłego roku w wyniku pożaru stracił dach nad głową. Uczestnicy ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem strażaków.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Nieformalny szczyt UE w Paryżu zamiast w Warszawie. Arkadiusz Myrcha: Nie doszukujmy się drugiego dna
      Nieformalny szczyt UE w Paryżu zamiast w Warszawie. Arkadiusz Myrcha: Nie doszukujmy się drugiego dnaPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      98
      Super
      relevant
      32
      Hahaha
      haha
      11
      Szok
      shock
      10
      Smutny
      sad
      4
      Zły
      angry
      7
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      162
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na