Dwóch 17-latków postanowiło nocą uciec z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w powiecie lipskim na Mazowszu. Udało im się opuścić ośrodek, a następnie dotarli do pobliskiej restauracji. Na miejscu postanowili ukraść trabanta, który pełnił funkcję atrakcji lokalu. Mazowsze. Dwóch 17-latków próbowało uciec trabantem Jak czytamy w komunikacie mazowieckiej policji, "17-latkowie skradzionym samochodem udali się do Lipska, gdzie włamali się do kiosku, z którego ukradli wyroby tytoniowe i papierosy elektryczne". Po udanej kradzieży, obładowani skradzionym łupem wyruszyli w dalszą drogę w kierunku Opola Lubelskiego. Niestety na trasie popsuł im się skradziony trabant. 17-latkowie próbowali go jeszcze naprawiać, wyjęli nawet akumulator, ale usterka pojazdu przerosła ich umiejętności. W dalszą drogę udali się więc pieszo, jednak niespodziewanie na ich drodze pojawili się policjanci. Mazowsze. 17-latkowie przyłapani na uciecze Funkcjonariusze z z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim zatrzymali młodych mężczyzn i przewieźli ich do lipskiej komendy. "Postawiono im zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, do czego obaj się przyznali. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą teraz przed sądem" - przekazała rzeczniczka mł. asp. Wioleta Szymanik. Za kradzież grozi do pięciu lat więzienia, a za przestępstwo kradzieży z włamaniem nawet dziesięć lat. Zarówno skradziony trabant, jak i papierosy wróciły do właścicieli. Uciekinierzy natomiast zostali doprowadzeni do placówki, którą samowolnie opuścili. Teraz zgodnie z Kodeksem Karnym, ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!