Drony i psy ratownicze w akcji. Tragiczny finał poszukiwań w Tatrach

Oprac.: Jakub Krzywiecki
Ratownicy TOPR poinformowali o śmierci turysty w rejonie Giewontu. Zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny otrzymali w poniedziałek późnym wieczorem. W nocy prowadzono poszukiwania przy użyciu dronów. Ciało udało się odnaleźć we wtorek rano.

TOPR-owcy zostali zaalarmowani około godziny 22:00 w poniedziałek. Zgłoszenie dotyczyło turysty, który nie wrócił z wycieczki na Giewont. Ratownicy ruszyli do akcji pieszo. Dostali informację, na jakim szlaku ostatnio był kontakt z zaginionym. Sprawdzali okolicę przy użyciu specjalistycznych dronów.
Ze względu na nasilającą się w Tatrach burzę, musieli zawrócić. Wycofali się z Doliny Małej Łąki do Zakopanego. Poszukiwania wznowiono o świcie.
Ponownie do Doliny Małej Łąki udali się piloci dronów. Do akcji wysłano też ratowników z psami. W międzyczasie na pomoc w poszukiwaniach ruszył śmigłowiec TOPR. Po godzinie 10:00 z pokładu maszyny ratownicy dostrzegli ciało bez oznak życia.
Niestety potwierdziły się najgorsze obawy. TOPR-owcy zorganizowali transport zmarłego i ciało zabrano śmigłowcem na lądowisko przy zakopiańskim szpitalu, gdzie przekazano je policji.
Trudne warunki w Tatrach. Wiele interwencji
Ratownicy zwracają uwagę na trudne warunki pogodowe. Ostatnia doba była dla nich wyjątkowo pracowita, udzielili pomocy 18 osobom. To więcej niż przez cały weekend 22-23 lipca.
Kilka osób trzeba było ewakuować śmigłowcem, dominowały urazy kończyn dolnych. Wśród osób potrzebujących pomocy byli turyści z urazami stawu skokowego i ranami ciętymi nóg. Była też konieczna ewakuacji turystki, która nie poradziła sobie z wymagającą Orlą Percią - najtrudniejszym szlakiem w polskich Tatrach.
"Przez Tatry cały czas przewijają się opady deszczu połączone z burzami. Prosimy o rozsądne planowanie wyjść, sprawdzanie aktualnych prognoz pogody oraz warunków panujących na szlakach" - apeluje Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR).
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!