Atak na 14-latkę w Rabce Zdroju. Sprawca usłyszał zarzuty

Oprac.: Paweł Sekmistrz
Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu poinformowała o zarzutach dla 21-letniego mieszkańca Rabki Zdroju, który w środę w godzinach porannych miał napaść na 14-latkę. Mężczyzna jest podejrzany o usiłowanie wykorzystania małoletniej. Zawnioskowano o tymczasowy areszt.

"Sprawca zaatakował 14-latkę, która szła do szkoły i stosując przemoc, tj. przewracając, bijąc i przyduszając małoletnią, usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego" - czytamy w oświadczeniu prokuratury.
Podejrzany nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia. Te zostaną wkrótce poddane weryfikacji.
Zaatakował 14-latkę w Rabce Zdroju. Prokuratura postawiła mu zarzuty
Prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Nowym Targu wniosek o tymczasowy areszt dla 21-latka. W oświadczeniu czytamy, że za zarzucane podejrzanemu czyny grozi mu kara pozbawienia wolności od pięciu lat do dożywocia.
Do zdarzenia doszło 12 lutego w rejonie centrum Rabki Zdroju, w terenie zalesionym. - Dziewczynka została zaatakowana na ścieżce prowadzącej przez las niedaleko centrum handlowego. Napastnik podbiegł do niej, przewrócił i zaczął bić. Po chwili został przepłoszony przez osoby, które zobaczyły zajście i podbiegły, by udzielić pomocy nastolatce - poinformował w rozmowie z Interią st. asp. Łukasz Burek, rzecznik prasowy nowotarskiej policji.
Jak wskazano w wydanym w czwartek komunikacie prokuratury, nastolatka skutecznie broniła się przed napastnikiem i wzywała pomocy. Po ucieczce mężczyzny z miejsca zdarzenia została przewieziona do szpitala. Wkrótce policja rozpoczęła działania w celu ujęcia podejrzanego. Służby udostępniły jego wizerunek zarejestrowany przez kamery monitoringu.
Jeszcze tego samego dnia w godzinach wieczornych udało się odnaleźć 21-latka, który przebywał na terenie Rabki Zdrój.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!