Związki jednopłciowe. Minister mówi o sprawdzaniu "małżeństw weekendowych"
- Musimy chyba badać czy było to małżeństwo weekendowe - stwierdził Waldemar Żurek, mówiąc o orzeczeniu TSUE i przyszłości małżeństw jednopłciowych w Polsce. Minister sprawiedliwości zaznaczył, że trwają analizy, również w kontekście sposobu wdrożenia unijnego prawa.

W skrócie
- Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek omawia konsekwencje wyroku TSUE, nakazującego rejestrację małżeństw jednopłciowych zawartych za granicą.
- Minister podkreśla konieczność analizy zastabilizowania związku.
- Żurek wskazuje na trudności wdrożenia prawa i dostosowania systemów oraz zaznacza zmieniające się podejście społeczeństwa polskiego do małżeństw jednopłciowych.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W radiu TOK FM Waldemar Żurek był pytany o perspektywę Polski i przyszłość wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który nakazuje rejestrację w urzędach stanu cywilnego związków par jednopłciowych. Konkretnie minister został zapytany o sytuację, w której dana para zawarła małżeństwo poza granicami Polski.
- Z uzasadnienia orzeczenia wynika, że ten związek za granicą, tam gdzie jest dopuszczalność takich małżeństw, musi być w jakiś sposób zastabilizowany - mówił Żurek.
- Pierwsze analizy świadczą o tym, że musimy chyba badać czy było to małżeństwo weekendowe, w tym sensie, że pojechali na weekend i zawarli związek małżeński i wrócili, czy też były to osoby, które od dłuższego czasu przebywają za granicą tam, gdzie prawo pozwala na takie związki - stwierdził.
Szef resortu sprawiedliwości dodał, że badanie jakie to było małżeństwo "nie będzie proste".
- Mamy odpowiednie rubryki w dokumentach stanu cywilnego. Tam jest mężczyzna i kobieta. My musimy tak dostosować to prawo, żebyśmy nie tworzyli jakiejś fikcji - wskazał Żurek.
Małżeństwa jednopłciowe. Będzie zmiana ustawy?
Minister stwierdził, że obecnie nie jest w stanie odpowiedzieć jak miałoby wyglądać sprawdzanie jakie małżeństwo zostało zawarte. Był dopytywany czy rozwiązanie może znaleźć się w ustawie o statusie osoby najbliższej.
- Część osób uważa, że można to jeszcze dopiąć do tego projektu, tak, żeby przyspieszyć realizację tego orzeczenia. Jestem sceptyczny co do tego. Wiem, że procedujemy już kwestię rozwodów w urzędach stanu cywilnego i tam musimy wydłużyć vacatio legis (czas wejścia ustawy w życie - red.) po to, żeby dostosować system informatyczny do możliwości rozwiązania małżeństwa w Polsce - zaznaczył minister.
Waldemar Żurek: Powoli społeczeństwo polskie dojrzewa
Dyskusję o przyszłości małżeństw jednopłciowych Waldemar Żurek podsumował stwierdzeniem, że "trudno powiedzieć" jak będzie wyglądała sytuacja.
- Gdybym ja miał decydować, to zdecydowałbym tak, że jeżeli ślub jest ważny, to wpisujemy. Natomiast musimy analizować rozstrzygnięcie TSUE i to nas będzie w jakiś sposób wiązać. Ale myślę, że powoli społeczeństwo polskie dojrzewa do rozwiązań, które ileś lat temu wydawały się niemożliwe - podkreślił minister sprawiedliwości.












