Embargo wprowadzone przez Polskę na import węgla z Rosji w związku z wojną w Ukrainie spowodowało, że Polacy mogą mieć problem z kupnem na zimę węgla. Aby zaradzić sytuacji, Polska Grupa Górnicza poinformowała, że wkrótce wprowadzi do sprzedaży w swoim sklepie internetowym miał węglowy. "Już w najbliższych dniach w naszym sklepie pojawi się miał, który ma wielu zwolenników, nie tylko w ogrodnictwie, ciepłownictwie, ale i wśród gospodarstw domowych" - czytamy w komunikacie PGG. "Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż miał węglowy to stosunkowo tani środek grzewczy o dobrej wartości opałowej, a możliwość zmieszania go z węglem o grubszym uziarnieniu pozwala dodatkowo na podniesienie kaloryczności opału i zapewnienie optymalnego stosunku jakości do ceny" - dodano. PGG podkreśla, że ważne jest, by stosować miały w urządzeniach, które są przystosowane do ich spalania. Zakazany miał węglowy Wprowadzenie do oferty miału jest o tyle zaskakujące, że od lipca 2020 roku sprzedaż tego produktu jest zakazana dla gospodarstw domowych oraz kotłów o mocy poniżej 1 megawata. Wprowadzenie zakazu uzasadniano walką z zanieczyszczeniem powietrza. Według danych Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla, przed wejściem w życie zakazu, roczne zużycie miału węglowego w Polsce przekraczało 7,2 mln ton. Do sprawy opału odniósł się w sobotę Jarosław Kaczyński. - Trzeba w tej chwili palić wszystkim, poza oponami czy podobnymi szkodliwymi rzeczami, bo Polska musi być ogrzana - powiedział prezes PiS na spotkaniu z mieszkańcami w Nowym Targu. Zapewniał też, że "węgiel będzie przybywał" i do końca sezonu wszyscy potrzebujący go otrzymają. Jakość paliw. Sejm przyjął nowe przepisy Sejm przyjął w piątek ustawę o wsparciu odbiorców ciepła. Przewiduje ona obowiązkowe ograniczenie cen ciepła sieciowego przez wytwórców i dodatki dla gospodarstw domowych używających do ogrzewania drewna, pelletu, LPG lub oleju opałowego. W ustawie znalazł się przepis zmieniający ustawę o jakości paliw, który wprowadza możliwości odstąpienia na czas do dwóch lat od norm jakościowych dla paliw stałych, jeżeli "wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia". Odstąpienie nie dotyczy mułów, flotokoncentratów i węgla brunatnego. Do ustawy wprowadzono przepis pozwalający ciepłowniom powyżej 1 MW, w warunkach określanych jako "zagrożenie bezpieczeństwa dostaw ciepła", uzyskać na czas do 120 dni odstępstwo od norm emisji spalin. Warunki zagrożenia przewidują np. brak węgla o niskiej zawartości siarki lub zakłócenia w dostawach substancji używanych w instalacjach redukcji emisji tlenków azotu.