Dodatek węglowy to jednorazowe, rządowe wsparcie skierowane do osób ogrzewających domy piecami zasilanymi węglem lub jego pochodnymi. Wynosi ono 3000 zł na jedno gospodarstwo domowe. Część osób znalazła jednak sposób na uzyskanie wyższej kwoty. Samorządy coraz częściej informują o korektach złożonych wcześniej deklaracji CEEB. Ustawodawca natomiast grozi odpowiedzialnością karną. Nieścisłości w przepisach dotyczących dodatku węglowego Problemem okazał się zapis w ustawie, który mówi o tym, że dodatek przysługuje na "każde gospodarstwo domowe korzystające z węgla do ogrzewania", nie natomiast każdy budynek wyposażony w piec. Polacy szybko wykorzystali tę lukę, by otrzymać nie 3000 zł lecz dwa, a czasem nawet trzy razy większą kwotę. Rodziny mieszkające w jednym domu i ogrzewające go za pomocą jednego pieca mogą się starać o wielokrotność dodatku węglowego. Podstawą do tego jest jednak złożenie deklaracji CEEB o źródłach ciepła. Od kilku dni trwa masowe wprowadzanie korekt do deklaracji, pozwalających na otrzymanie dodatkowych środków. Wystarczy, że mieszkańcy danego budynku zaznaczą, że prowadzą samodzielne, odrębne gospodarstwa domowe. Wielokrotność dodatku węglowego Samorządy zwracają uwagę na kontrowersyjne zachowania mieszkańców, które stają się coraz popularniejsze. Jakiś czas temu pisaliśmy m.in. o przypadku małżeństwa, które przypomniało sobie, że jest w separacji, oczywiście na potrzeby uzyskania wyższej kwoty dodatku węglowego. Przedstawiciele urzędów w całej Polsce potwierdzają, że podobne sytuacje są nagminne. Najlepszy przykład może stanowić zlokalizowana w Małopolsce niewielka gmina Niedźwiedź, w której na 3 000 pieców węglowych zgłoszonych w deklaracjach CEEB, aktualnie przypada aż 15 000 gospodarstw domowych. Problemu nie rozwiązuje również interpretacja resortu klimatu, który orzekł, że "w przypadku gdy w jednym budynku znajduje się kilka gospodarstw domowych korzystających ze wspólnego źródła ogrzewania, każde z tych gospodarstw może osobno złożyć wniosek o wypłatę dodatku węglowego. Warunkiem jest jednak uprzednie zgłoszenie lub wpisanie tego źródła do CEEB". Wyłudzenie dodatku węglowego a odpowiedzialność karna Główny Urząd Nadzoru Budowlanego informuje, że za składanie fałszywych zeznań w deklaracjach CEEB grozi odpowiedzialność karna. Osoby, które korygują dokumenty w celu uzyskania wyższego dodatku węglowego muszą się liczyć z możliwością kontroli oraz nakładaniem mandatów w przypadku wykrycia nieprawidłowości. W praktyce jednak, zarówno szczegółowa weryfikacja składanych wniosków, jak i kontrole w terenie są bardzo trudne - potrzeba na to czasu i dodatkowych pracowników, którym samorządom często brakuje. Może się więc okazać, że przy obecnych przepisach, wyłudzanie dodatku węglowego pozostanie bezkarne. Będzie nowelizacja ustawy o dodatku węglowym? Rząd obserwując działania części społeczeństwa podjął decyzję o nowelizacji ustawy o dodatku węglowym. Najważniejszą zmianą ma być wypłacanie środków finansowych na jeden adres, nie, jak do tej pory, na każde gospodarstwo domowe. Ograniczeniom zostaną poddane również wprowadzanie zmian do złożonych deklaracji CEEB. Pierwszy krok w tym kierunku został już poczyniony. W piątek sejmowa komisja poparła rozwiązanie, by jeden dodatek energetyczny przypadał na jeden adres. To rozwiązanie ma przeciwdziałać sztucznemu dzieleniu gospodarstw domowych. Nowelizacja wejdzie w życie prawdopodobnie w drugiej połowie września. Czytaj również: Ceny węgla. Ile kosztuje tona w PGG i Tauronie, a ile w składach? Zobacz także: