Zmiany w mediach. Michał Rachoń zniknął z publicznego radia

Oprac.: Dawid Zdrojewski
Michał Rachoń jest najbardziej znany za sprawą występów w TVP, ale jego głos można było usłyszeć też w radiu. W ostatnim czasie zniknął jednak z anteny Polskiego Radia 24. Z najnowszych informacji wynika, że zakończyła się również jego współpraca z publicznym Radiem Opole. Wiadomość tę potwierdził redaktor naczelny stacji.

Trwają spekulacje dotyczące zmian personalnych w mediach publicznych, które miałyby nastąpić po zmianie władzy. W przyszłym tygodniu prawdopodobnie zostanie wyłoniony nowy rząd, na którego czele stanie szef KO Donald Tusk. Lider opozycji wcześniej zapowiadał już, że TVP przejdzie poważne zmiany.
Wirtualnemedia.pl informowały ostatnio, że "atmosfera w redakcjach informacyjnych i publicystycznych Telewizji Polskiej jest fatalna". Jej pracownicy mają żywić spore obawy, że w styczniu, kiedy TVP będzie już w rękach dzisiejszej opozycji, wielu z nich straci pracę.
Jednym z najczęściej krytykującym Donalda Tuska pracownikiem TVP Info jest Michał Rachoń, twórca serialu dokumentalnego "Reset". Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl, Rachoń przestał współprowadzić dwa cykle publicystyczne w publicznym Radiu Opole. W ostatnim czasie Rachoń zniknął też z anteny Polskiego Radia 24.
Zmiany w mediach publicznych. Bez Michała Rachonia w Polskim Radiu
Pracownik mediów publicznych współpracę współpracę z Radiem Opole zaczął w styczniu ub.r. Razem z publicystą Piotrem Cywińskim prowadzili co dwa tygodnie popołudniową audycję "Spięcie" oraz przygotowywali na zmianę cykl felietonów "Pole minowe". Od kilku tygodni obie audycje przygotowuje tylko Cywiński.
- Pan Michał Rachoń w ostatnim czasie nie pojawiał się zbyt często na naszej antenie w związku z innymi swoimi zobowiązaniami - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Tomasz Cichoń, redaktor naczelny Radia Opole. Dodał, że umowa Rachonia z rozgłośnią obowiązuje do końca grudnia.
Michał Rachoń ograniczył też współpracę z Polskim Radiem 24. Prowadził tam przede wszystkim wywiady w paśmie przedpołudniowym, a wcześniej w porannym. Po zakończeniu emisji "Resetu" nie wrócił na antenę rozgłośni.
Pracownik TVP nie chciał komentować swojej nieobecności w obydwu rozgłośniach.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!