Wypadek na poligonie w Drawsku Pomorskim. Nie żyje drugi żołnierz

Oprac.: Aneta Wasilewska
W środę po południu w szpitalu zmarł drugi z żołnierzy poszkodowanych w wypadku na poligonie w Drawsku Pomorskim we wtorek. Na obu żołnierzy w trakcie ćwiczeń najechał pojazd - podała 1. Warszawska Brygada Pancerna.

"Z przykrością informujemy, że 6 marca (środa) w godzinach popołudniowych w szpitalu w Szczecinie, otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy zmarł drugi z poszkodowanych w nieszczęśliwym wypadku żołnierz 1 Brygady Pancernej" - przekazano w mediach społecznościowych.
"Pomimo szybkiego transportu do szpitala i wysiłku lekarzy, jego życia nie udało się uratować. Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną. Dodatkowa pomoc psychologiczna jak i organizacyjna, będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodziny" - podano.
Wcześniej podano, że na poligonie zmarł jeden żołnierz. Jak przekazywano, drugi wówczas trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Szczecinie. Wówczas przekazano, że znajduje się w "stanie bezpośredniego zagrożenia życia".
Władysław Kosiniak-Kamysz: Rodziny zmarłych mają wsparcie psychologa
Po południu wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał rodzinie zmarłego kondolencje.
"Dotarła do nas tragiczna informacja. W szpitalu zmarł drugi żołnierz, który został ranny w wypadku na poligonie. Składam kondolencje Rodzinom żołnierzy. Nasze myśli są z Nimi. W modlitwach wspominamy zmarłych. Rodziny zmarłych mają wsparcie psychologa i są otoczone opieką wojska" - napisał w mediach społecznościowych.
Wypadek w Drawsku Pomorskim
Do samego wypadku doszło we wtorek około godziny 8:50. Pojazd gąsienicowy najechał na dwóch żołnierzy w trakcie ćwiczeń programowych 1. Brygady Pancernej w Warszawie. Na miejscu lądowały śmigłowce LPR.
Pierwsze ustalenia wskazywały, że wypadek miał być nieszczęśliwym wypadkiem, jednak sprawa wciąż jest w toku. Rodzinie żołnierza, który zmarł na miejscu zdarzenia, zapewniono pomoc psychologiczną. Zapewniono, że "szeroko pojętego wsparcia" udziela również jednostka wojskowa.
Czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia prowadzi Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Szczecinie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!