Wielka zmiana w pogodzie. Anomalię odczujemy na dniach
Oprac.: Bartosz Kołodziejczyk
Pogoda w ostatnich dniach bardziej zapowiada nadejście wiosny niż trwającą zimę. Słupki rtęci podnoszą się pod kilkanaście stopni na plusie, a na drzewach pojawiają się pierwsze pąki. Czy w takim wypadku nie mamy co liczyć na opady śniegu? Najnowsza prognoza nie pozostawia złudzeń. Pogoda postanowiła nas zaskoczyć.
Przez ostatnie kilka lat mogliśmy przyzwyczaić się do tego, że na przełomie lutego i marca pogoda dawała do wiwatu. Po chwilowym ociepleniu pojawiały się przymrozki i opady śniegu.
I patrząc na to, co przez ostatnie dni dzieje się za naszymi oknami, można by spodziewać się, że w tym roku będzie tak samo. Jednak pogoda postanowiła nas zaskoczyć.
Pogoda już cię nie zaskoczy! Sprawdzaj dokładne prognozy w naszym serwisie
Pogoda. Powrotu zimy nie będzie. Przynajmniej wkrótce
Jak czytamy w serwisie Twoja Pogoda, "prognoza długoterminowa rozwiewa wszelkie wątpliwości na temat powrotu zimy".
"Z pewnością nie będzie jej przynajmniej do początku drugiej dekady marca. W tym czasie możemy liczyć na większe rozpogodzenia i przyjemne temperatury nawet do 20 stopni w cieniu" - zaznaczono w komunikacie.
Serwis wskazuje, że od połowy drugiego tygodnia marca temperatura znacznie wzrośnie. W ciągu dnia słupki rtęci powędrują w okolice 18, 19 a nawet 20 stopni na plusie. W nocy natomiast wartości te spadną niewiele - nawet do 10 stopni powyżej zera.
Pogoda w niedzielę. Będzie ciepło i słonecznie
Zmiany w pogodzie nie musimy spodziewać się także w najbliższych godzinach. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w niedzielę będzie ciepło, a termometry wskażą od 8 do 14 stopni C.
- W niedzielę na południu będzie słonecznie, natomiast na pozostałym obszarze zachmurzenie duże, z większymi przejaśnieniami. Na północy i wschodzie wystąpią przelotne opady deszczu. Rano możliwe są mgły ograniczające widzialność do 300 metrów - informuje Dorota Pacocha, synoptyk Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Według prognozy pogody na niedzielę temperatura maksymalna wyniesie od 8 stopni Celsjusza na Pomorzu, 11 w centrum, do 14 stopni na południu. Z kolei wiatr będzie słaby i umiarkowany, lokalnie porywisty na południu, południowo wschodni i południowy.
Pogoda pogorszy się w nocy. - Pojawi się zachmurzenie z większymi przejaśnieniami. Na północy, wschodzie i południu wystąpią opady deszczu. Wysoko w Tatrach spadnie śnieg i jego suma wyniesie 5 cm. Możliwe są mgły ograniczające widzialność do 200 metrów - podkreśla synoptyk IMGW.
Możliwe są nawet przymrozki. - Temperatura minimalna wyniesie od 1 stopnia Celsjusza na zachodzie, 4 w centrum, do 7 na południowym wschodzie - mówi Pacocha i dodaje, że poniżej zera pokażą termometry w rejonach podgórskich.
Ta apka mówi, kiedy spadnie śnieg - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
