O trudnych warunkach IMGW informował już w środowe popołudnie. "Strefa opadów śniegu stopniowo przemieszcza się z południa, wkraczając na obszar naszego kraju. Pierwsze opady śniegu powinny wystąpić na krańcach południowych Polski za około godzinę. Następnie za tą strefą pojawią miejscami opady deszczu marznącego powodującego gołoledź". Gdzie chwyci silny mróz? Sprawdź najlepsze prognozy na Pogoda Interia Pogoda w Polsce. W nocy potężne śnieżyce Wieczorem ponowiono ostrzeżenia, podając, że opady marznące powodujące gołoledź odnotowano na stacjach w Zgorzelcu i Legnicy. "Strefa opadów śniegu przechodzącego w opady deszczu marznącego wolno przemieszcza się na północ" - napisano, dodając: "Uwaga - może być ślisko!". Informacje na ten temat pojawiły się także w mediach społecznościowych Sieci Obserwatorów Burz. Jak przekazano, "strefa opadów wędruje dalej w głąb Polski. Na południu lokalnie mogą występować opady marznące powodujące gołoledź". Opady śniegu w nocy. Będzie też marznący deszcz i gołoledź IMGW informował też, że na Bałtyku obowiązują ostrzeżenia przed sztormem. W kontekście tego, jak będzie wyglądać noc ze środy na czwartek przekazano, że w północnej części kraju wystąpią opady śniegu, a na południu i w centrum także deszcz ze śniegiem i deszcz. Ostrzeżono przed marznącym deszczem powodującym gołoledź. Na termometrach zobaczymy od - 6 st. C do 1 stopnia. "Wiatr słaby i umiarkowany, na południu miejscami porywy do 65km/h" - podano. Wysoko w górach - Beskidach, Sudetach oraz Bieszczadach - padać będzie śnieg, który miejscami osiągnie nawet do 8 cm. Zimowa pogoda nie ustępuje. Rekordowe temperatury W czwartek również czekają nas pady śniegu. Na południu i częściowo na wschodzie dojdzie także do opadów deszczu ze śniegiem i deszczu, przejściowo marznącego i powodującego gołoledź. W rejonach podgórskich możliwy będzie przyrost pokrywy śnieżnej o około 5-10 cm Temperatura maksymalna wyniesie od -2 st. C do 5 stopni na plusie. To duża różnica względem zanotowanych w środę nad ranem rekordowo niskich temperatur na Suwalszczyźnie. Choć tego poranka mieszkańcy Szczecina na termometrach ujrzeli temperaturę wynoszącą -2,9 st. C., w Suwałkach wyniosła ona... -23,8 st. C. To najniższa temperatura zanotowana w tym roku na stacji synoptycznej w Suwałkach, a miniona noc była najzimniejszą. Jak się okazuje, temperatura odczuwalna wyniosła wówczas jeszcze mniej, bo -29 st. C, a pokrywa śnieżna osiągnęła 40 cm. Ta apka mówi, kiedy spadnie śnieg - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!