Tragiczny finał poszukiwań żołnierza. Nie żyje Szymon Masarski

Wiadomość o śmierci Szymona Masarskiego przekazał Interii rzecznik Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie. Uczelnia otrzymała informację 6 czerwca. - Zawiadomił nas wydział kryminalny Komendy Powiatowej Policji w Rykach. Przysłano lakoniczną informację - wskazał mjr Marek Przedpełski.

Ciało podchorążego znaleziono w styczniu 2024 roku na terenie jednostki wojskowej w Dęblinie. Znajdowało się w nieużywanym bunkrze, w stanie rozkładu. Tożsamość zmarłego udało się ustalić dzięki analizie materiału genetycznego.

Szymon Masarski zaginął latem 2022 roku. Ostatni raz był widziany 22 lipca w okolicach Dęblina, nad rzeką Wieprz. Później jeden z wędkarzy zgłosił służbom, że znalazł nad rzeką ubrania ułożone w kostkę, rower i plecak. Funkcjonariusze w spodniach odnaleźli dokumenty Masarskiego.

Podchorążego szukano przez kilka tygodni. Masarskiego próbowali znaleźć nurkowie, łodzie z sonarami, policyjny śmigłowiec. Bezskutecznie.

W styczniu 2024 roku Lublin24.pl informował, że na terenie dęblińskiej jednostki wojskowej, w starym bunkrze, odnaleziono ludzkie zwłoki w stanie poważnego rozkładu. "Odnaleziono tak naprawdę w większości szkielet ludzki, a nie szczątki ciała. Wkrótce będzie wykonana sekcja zwłok, badania toksykologiczne i genetyczne. Na ten moment trudno ustalić tożsamość osoby" - mówił portalowi pułkownik Robert Dąbek, zastępca prokuratora rejonowego do spraw wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie.

Wykonana analiza DNA wykazała, że są to zwłoki Szymona Masarskiego.

Wciąż nie udało się znaleźć drugiego zaginionego żołnierza z jednostki wojskowej w Dęblinie. 10 lutego zniknął szeregowy Kordian Świstek. 21-latek tego dnia miał udać się do lekarza, ale nie dotarł na miejsce.

Poszukiwania zaginionego prowadzili policjanci z Bełchatowa we współpracy z Komendą Powiatową Policji w Rykach.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!