Tragedia w Siedlcach podczas akcji ratunkowej. Jest reakcja rządu

Oprac.: Michał Blus
- Powstał zespół, który zajmie się poprawą bezpieczeństwa ratowników medycznych - poinformowała minister zdrowia Izabela Leszczyna po spotkaniu z ratownikami. Jak dodała, z konkluzjami rozmów zapozna się premier Donald Tusk. W spotkaniu wzięli udział również z przedstawiciele resortów sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. Działania rządu to reakcja na tragiczne wydarzenia w Siedlcach, gdzie ratownik medyczny został zabity przez mężczyznę, któremu udzielał pomocy.

- Powołano kilkuosobowy zespół, który zajmie się zmianami poprawiającymi bezpieczeństwo ratowników medycznych - poinformowała minister zdrowia Izabela Leszczyna po spotkaniu ratowników medycznych z przedstawicielami resortów zdrowia, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji.
Minister podkreśliła, że ratownicy medyczni zgłosili 10 postulatów, a jednym z nich jest podniesienie kar za ataki na nich. Kolejne dotyczą m.in. kamer nasobnych, kampanii edukacyjnych, szkoleń z reagowania na agresję i pomocy psychologicznej.
Leszczyna podkreśliła, że Ministerstwo Sprawiedliwości w najbliższych kilku dniach przygotuje analizę tego, jak egzekwowane są przepisy Kodeksu karnego chroniące ratowników medycznych jako funkcjonariuszy publicznych. Zaznaczyła, że ostateczną decyzję - czy i w jakim stopniu przepisy Kodeksu karnego zostaną zaostrzone - ogłosi Donald Tusk.
- Premier poprosił nas, żebyśmy zdali mu relacje, jakie są oczekiwania, co jesteśmy w stanie zrobić, jak szybko. Jak znam pana premiera, skieruje wobec nas swoje oczekiwania - powiedziała Leszczyna. Przekazała, że w spotkaniu z Tuskiem będą uczestniczyć przedstawiciele resortów: zdrowia, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji.
Śmierć ratownika podczas interwencji w Siedlcach. Powołanie specjalnego zespołu
Minister dodała, że został powołany "szybko reagujący" zespół, który zajmie się zmianami, które poprawią bezpieczeństwo ratowników medycznych. Przewodniczyć mu będzie wiceminister zdrowia Marek Kos.
Leszczyna powiedziała, że w odniesieniu do postulatu wyposażenia ratowników w kamery nasobne wątpliwości resortu zdrowia są związane z tajemnicą lekarską i ochroną danych pacjentów, którym udzielana jest pomoc medyczna. - Jest oczywiste, że nie sposób tego nagrywać - powiedziała. Leszczyna dodała, że MZ ponownie zwróci się do prezesa UODO, czy i w jakiej formie nagrywanie przez ratowników medycznych jest możliwe. Minister zdrowia zaznaczyła, że ratownicy medyczni proponowali, aby mogli nagrywać w sytuacji, gdy nie udzielają pomocy, ale muszą bronić się przed agresją.
W piątek zespół ma podsumować decyzje dotyczące ratowników medycznych, które zapadną w ciągu najbliższych kilku dni, m.in. po rozmowie z przedstawicieli resortów z premierem oraz ustalać harmonogram prac.
- Zmiany legislacyjne, jeśli będą konieczne, będziemy starali się wprowadzić w jak najszybszym trybie. Trudno mówić o terminach - zastrzegła Leszczyna. Minister wyjaśniała, że ustalone zostaną "dwie prędkości działania".
- Szybkie, które wprowadzimy już i natychmiast po to, żeby bezpieczeństwo ratowników było jak największe od zaraz oraz te działania, które wymagają czy to zmian legislacyjnych, czy zmian w standardzie kształcenia - powiedziała Leszczyna. Dodała, że sprawdzone zostanie, na ile kształcenie ratowników, przeddyplomowe i podyplomowe, a także w zakresie kursów doskonalących, odpowiada rzeczywistym potrzebom i daje ratownikom poczucie bezpieczeństwa.
Zespół ds. poprawy bezpieczeństwa ratowników. Leszczyna o szczegółach
Minister podkreśliła, że rząd może od razu przygotować kampanie promocyjne, informacyjne i edukacyjne. Dodała, że nad nimi trwa już praca. Kolejnym etapem jest wprowadzenie m.in. zaproponowanie kursów doskonalących.
Leszczyna przekazała, że w 2023 r. policja odnotowała 92 przypadki naruszenia nietykalności ratowników medycznych i jeden przypadek czynnej napaści. W 2024 r. - 94 przypadki naruszenia nietykalności ratowników medycznych.
Do spotkania przedstawicieli resortów zdrowia, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji z ratownikami medycznymi doszło w środę przed posiedzeniem rządu.
Rozmowy te to odpowiedź na apel ratowników medycznych o zmiany, które zapewnią im większe bezpieczeństwo. W sobotę w Siedlcach zginął 64-letni ratownik medyczny ugodzony nożem podczas interwencji medycznej.
Zobacz również:
- Leszczyna reaguje na tragedię podczas interwencji. "Konieczne zmiany"
- Zabójstwo ratownika medycznego. Wspólne oświadczenie dwóch ministerstw
- "Groźby śmierci to dla nas codzienność". Ratownicy zabierają głos
- Zabójstwo ratownika medycznego. Sąd podjął decyzję
- Dramat podczas interwencji. Nie żyje zaatakowany ratownik
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!