Zabójstwo ratownika medycznego. Sąd podjął decyzję

- Sąd wydał decyzję o areszcie tymczasowym dla Adama Cz. - przekazała we wtorek prokuratura. Podejrzany o zabójstwo ratownika w Siedlcach usłyszał wcześniej zarzuty zabójstwa i czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego.

Zabójstwo ratownika medycznego. Adam C. trafi do aresztu
Zabójstwo ratownika medycznego. Adam C. trafi do aresztuPolsat News ; Mateusz GrochockiEast News

Podczas konferencji prasowej przekazano, iż Sąd Rejonowy w Siedlcach zdecydował ws. wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec sprawcy sobotniego napadu na dwóch ratowników medycznych.

Siedlce. Zabójstwo ratownika medycznego. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego

- Sąd w pełni zaaprobował stanowisko prokuratury i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy od dnia zatrzymania - poinformował prok. Arkadiusz Szewczak z Prokuratury Rejonowej w Siedlcach. Jak nadmienił, w pierwszej kolejności podejrzanemu zarzuca się popełnienie przez niego zbrodni zabójstwa popełnionej ze "szczególnym zamiarem motywacyjnym".

Prokurator podkreślił, że przedstawiony zarzut "sam w sobie jest ewenementem". - Dodatkowo mężczyźnie zarzuca się jeszcze czynną napaść na drugiego z ratowników medycznych, przy czym zarzut ten powiązany jest z co najmniej usiłowaniem ciężkiego uszkodzenia jego ciała - mówił.

Prok. Szewczak pytany o to, czy na twarzy podejrzanego widać było skruchę ocenił, że nie. Jak dodał, mężczyzna był przesłuchiwany zarówno w poniedziałek, jak i we wtorek i "przyznał się do popełnienia obu zarzucanych mu czynów".

- Wczoraj wyraził wolę składania wyjaśnień, przy czym zasłonił się niepamięcią. Dzisiaj odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. W mojej ocenie, w chwili obecnej należy to traktować jako przyjętą linię obrony mającą na celu przyszłe umniejszenie odpowiedzialności karnej - mówił na konferencji prasowej prokurator.

Zabójstwo ratownika medycznego. Podejrzany trafi do aresztu tymczasowego

Prok. Arkadiusz Szewczak poinformował, że podejrzany zostanie przetransportowany do zakładu karnego w Siedlcach, gdzie będzie przebywał w toku postępowania przygotowawczego. - Prokuratura podejmie starania o zakończenie tego postępowania w jak najszybszym terminie, niemniej jednak konieczne jest pozyskanie szeregu opinii biegłych, m.in. z zakresu medycyny sądowej, tzw. posekcyjnej - wyjaśnił.

- Potrzebna będzie również opinia dotycząca obrażeń ciała, jakich doznał drugi z ratowników medycznych. Obecnie nie są one jeszcze wpisane w stawiany mu zarzut (...) Okoliczności sprawy w pełni też uzasadniają konieczność zbadania psychiatrycznego podejrzanego, celem zbadania, czy jego poczytalność była w pełni zachowana, czy też z jakiegoś względu ograniczona - mówił prokurator, zaznaczając przy tym, że wymienione czynności mogą wydłużyć czas postępowania.

Co więcej, prok. Szewczak podkreślił, że wstępna opinia sekcji zwłok jest "zgodna z aktualnie stawianym zarzutem".

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę, kiedy ratownicy medyczni zostali wezwani na ul. Sobieskiego w Siedlcach, aby udzielić pomocy mężczyźnie. To wtedy doszło do ataku na personel karetki - jeden z ratowników został ugodzony nożem. 64-latek zmarł w szpitalu. Sprawcą ataku był 59-letni Adam Cz., który został zatrzymany przez policję bezpośrednio po zdarzeniu.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Błaszczak w "Graffiti" skonfrontowany ze słowami Kaczyńskiego: To była inna sytuacjaPolsat News