Śmiertelny wypadek w Chełmsku Śląskim. Seniorzy nie mieli szans
Rośnie tragiczny bilans zdarzeń drogowych w trakcie trwającego długiego weekendu. 61-latek i 67-letnia pasażerka zginęli w wypadku do jakiego doszło w Chełmsku Śląskim w województwie dolnośląskim. Samochód z ogromną siłą uderzył w przydrożne drzewo.
Jak wynika z komunikatu policji, do zdarzenia doszło około godziny 16. Na miejsce wypadku wysłani zostali policjanci oraz strażacy i ratownicy medyczni.
Na miejscu okazało się, że osobowe renault z nieznanych przyczyn, na prostym odcinku drogi, zjechało do na pobocze i z ogromną siłą uderzyło czołowo w przydrożne drzewo. W samochodzie znajdowali się 61-letni kierowca i 67-letnia pasażerka, obydwoje byli mieszkańcami Wrocławia.
Uderzenie było na tyle silne, że para nie miała szans na przeżycie. Skalę zniszczeń widać na zdjęciu udostępnionym przez Komendę Powiatowej Państwowe Straży Pożarnej w Kamiennej Górze.
Funkcjonariusze rozpoczęli śledztwo
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Kamiennej Górze, obecnie na miejscu trwa praca śledczych.
Droga na której doszło do wypadku nie jest ruchliwa. To wąska ulica, której nawierzchnia pozostawia wiele do życzenia.
Zobacz też: Dramat nad Odrą. Wypadł z kajaka i zaczął sinieć
- Obecnie prowadzone są wszelkie czynności zmierzające do ustalenia dokładnego przebiegu tego wypadku - mówi mł.asp. Elwira Hajduga.
Trasa prowadząca w kierunku Uniemyśla jest zablokowana w obydwu kierunkach.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
