- Paweł Kukiz odciął się od nas po wyborach. Poszedł drogą sprzeczną od tej antysystemowej. Podałem mu rękę, kiedy miał 2 proc. poparcia, przekazaliśmy mu nasze głosy. (...) Człowiek, który chce zmieniać system przestał po wyborach odbierać telefony ode mnie i od liderów organizacji, które go poparły - zaznaczył Sławomir Izdebski. Przewodniczący Ruchu Społecznego RP odniósł się także do list wyborczych muzyka. - Po cichu są tworzone listy przez ludzi Grzegorza Schetyny. Jak Paweł Kukiz chce budować przyszłość Polski na bazie Platformy Obywatelskiej, to w takiej koalicji nie będzie Sławomira Izdebskiego ani Ruchu Społecznego RP - zadeklarował. Sławomir Izdebski dodał, że Komitet Wyborców Ruch Społeczny RP został zarejestrowany wczoraj. Teraz on sam i jego ludzie zamierzają skoncentrować się na kampanii wyborczej. - Zamieszamy poważnie na scenie politycznej w tych wyborach - uważa Sławomir Izdebski. - Pokażemy, gdzie są pieniądze w Polsce, pokażemy jak był rozkradany majątek narodowy. Zapytamy rządzących, gdzie są pieniądze. Nie będzie tak, że posłowie PiS czy PO będą niewinni - dodał. Kto tworzy Ruch Społeczny RP?