Siedmiu Polaków aresztowanych w Nigerii. Są nowe informacje

Aldona Brauła

Aldona Brauła

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,9 tys.
Udostępnij

W Nigerii aresztowano siedmioro Polaków. Jak dowiedziała się Interia.pl jest to grupa studentów z wykładowczynią. Początkowo media informowały, że wznosili oni rosyjskie flagi podczas antyrządowych protestów w północnym stanie Kano. Później ta informacja została zdementowana przez wiceszefa MSZ Andrzeja Szejnę, który powiedział, że chodziło o robienie zdjęć. Poinformował również, że Polacy nie zostali osadzeni w więzieniu, ale przebywają w hotelu.

Polacy aresztowani w trakcie protestów
Polacy aresztowani w trakcie protestówSunday AlambaAP

W Nigerii aresztowano siedmioro Polaków. Jak dowiedziała się Interia.pl jest to grupa studentów i ich wykładowczyni. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że sprawa jest wyjaśniana z lokalnymi władzami, jednak nie udziela szczegółowych informacji.

"Służba konsularna ustala z władzami miejscowymi dokładne okoliczności zdarzenia celem wsparcia polskich obywateli. Zarówno konsul jak i Ministerstwo Spraw Zagranicznych pozostają w kontakcie z rodzinami studentów. Ze względu na charakter sprawy nie udzielamy dalszych informacji na ten temat" - przekazało nam MSZ.

Polacy zatrzymani w Nigerii 

Informację potwierdzili także Peter Afunanya, rzecznik Departamentu Służb Państwowych i Stanisław Guliński - polski konsul w Nigerii.

Peter Afunanya powiedział, że Polacy zostali aresztowani w ramach działań służb porządkowych. Nie podał żadnych szczegółów, ale zapewnił, że Polacy nie byli celem operacji.

Stanisław Guliński, polski konsul w Nigerii, potwierdził aresztowania podczas spotkania ministra spraw zagranicznych Nigerii z dyplomatami w Abudży.

- Zatrzymano ich dwa dni temu w Kano i ostatnio słyszałem, że lecieli z Kano samolotem do Abudży - powiedział.

Początkowo Reuters podawał, że Polacy zostali zatrzymani za wznoszenie rosyjskich flag podczas protestów. Informację tę zdementował jednak wiceszef MSZ Andrzej Szejna, który przekazał, że Polacy nie nieśli żadnych flag, a jedynie robili zdjęcia demonstracji.

- Znaleźli się w złym miejscu, w złym czasie. Nie nieśli żadnych flag, robili natomiast, jak się zdaje, zdjęcia i zostało to tak zinterpretowane. Nie zostali też osadzeni w więzieniu, przebywają w hotelu. Polskie służby konsularne zabiegają o ich uwolnienie. Pozostają w kontakcie zarówno z władzami Nigerii, jak i rodzinami studentów - powiedział w rozmowie z PAP.

Studenci aresztowani w Nigerii. Uniwersytet Warszawski komentuje

Potwierdziły się również wcześniejsze ustalenia Interii, że była to grupa studentów. Konkretnie byli do studenci Uniwersytetu Warszawskiego. Wyjazd do Nigerii zorganizował Wydział Orientalistyczny UW. Studenci wraz z wykładowczynią wyjechali do Afryki 1 sierpnia. Do Polski planowali wrócić na początku września - ustaliła PAP.

- Niezwłocznie po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu rektor UW polecił podjąć szeroko zakrojone działania na rzecz wyjaśnienia sprawy, uwolnienia studentów i wsparcia ich rodzin - przekazała Anna Modzelewska, rzecznik prasowa UW.

Dodała, że w imieniu rektora kanclerz uczelni Robert Grey skontaktował się z Ministerstwem Spraw Zagranicznych i polskimi służbami konsularnymi.

- Zbierane są informacje na temat miejsca przebywania i zarzutów kierowanych pod adresem studentów. Ustalono, że ich wyjście w porze nocnej poza miejsce zakwaterowania uznane zostało przez lokalną policję za złamanie miejscowego prawa. W działania na rzecz pomocy studentom zaangażowane są władze Wydziału Orientalistycznego, na którym studiują zatrzymani studenci - przekazała Modzelewska.

Dodała, że cały czas wspólnie z przebywającym na miejscu konsulem RP prowadzone są działania, ukierunkowane na uwolnienie zatrzymanych.

"Uwolnienie studentów UW jest dla nas priorytetem. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by to nastąpiło jak najszybciej" - napisał z kolei rektor UW Alojzy Nowak w przesłanym do mediów komunikacie.

Antyrządowe protesty w Nigerii

Od 1 sierpnia setki tysięcy Nigeryjczyków protestują przeciwko reformom gospodarczym prezydenta Bola Tinubu, które doprowadziły do częściowego zawieszenia dopłat do benzyny i energii elektrycznej, dewaluacji waluty i inflacji, która osiągnęła najwyższy poziom od trzech dekad.

Protestom towarzyszą starcia z policją i grabieże, zwłaszcza w północnej części kraju. Według władz zginęło co najmniej 14 protestujących.

Polacy nie są jedynymi zatrzymanymi. Nigeryjskie media przekazują, że w trakcie głównych protestów, które miały miejsce w weekend, aresztowano ponad 70 osób za wznoszenie rosyjskich flag. Jedna z nich miała dodatkowo te flagi szyć i rozprowadzać wśród protestujących.

Ambasada Rosji w Nigerii oświadczyła, że jej urzędnicy nie są zaangażowani w demonstracje i nie odpowiadają za akcje ze wznoszeniem rosyjskich flag podczas antyrządowych protestów.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Pełczyńska-Nałęcz w "Graffiti" o programie "kredyt na start": Takie rozwiązanie jest złe
      Pełczyńska-Nałęcz w "Graffiti" o programie "kredyt na start": Takie rozwiązanie jest złePolsat NewsPolsat News
      Przejdź na