Rewolucja w sprzedaży energetyków. "Większe restrykcje niż na alkohol"

Dawid Zdrojewski

Oprac.: Dawid Zdrojewski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
166
Udostępnij

Rządzący planują wprowadzić zakaz sprzedaży napojów energetycznych z kofeiną lub tauryną osobom małoletnim oraz radykalnie ograniczyć reklamę tych produktów. Jak zapowiadał minister Kamil Bortniczuk, przepisy miały zostać uchwalone latem. Tymczasem Polska Izba Handlu negatywnie opiniuje projekt posłów PiS i wskazuje, że nowe prawo byłoby jednym z najsurowszych w Europie. "Przepisy te są bardziej restrykcyjne niż obowiązujące obecnie zasady dotyczące sprzedaży, reklamy i promocji napojów alkoholowych" - wskazano.

Zakaz sprzedaży energetyków dzieciom
Zakaz sprzedaży energetyków dzieciom123RF/PICSEL

Zgodnie z poselskim projektem zmian, zakaz dotyczyłby sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny osobom niepełnoletnim, a także obowiązywałby na terenie szkół i innych placówek oświatowych oraz w automatach. Według tej propozycji, zakazane byłoby też reklamowanie tzw. energetyków w telewizji, kinie, teatrze i radiu w godz. 06:00 - 20:00. Reklamy tych produktów musiałyby zniknąć z prasy młodzieżowej i dziecięcej, okładek dzienników i czasopism oraz słupów i tablic ogłoszeniowych.

Grzywna za złamanie zakazu mogłaby wynieść od 10 tys. złotych do nawet 500 tys. złotych, a oprócz tego lub łącznie, może być wyznaczona kara ograniczenia wolności.

Minister sportu Kamil Bortniczuk - będący zarazem posłem wnioskodawcą projektu - uzasadniał, że napoje energetyczne są "jak narkotyk zapakowany w cukierek". - Tym bardziej powinniśmy zakazać kupna tych napojów dzieciom - mówił w lutym w RMF FM, zaznaczając, że w "litrowym opakowaniu takiego napoju znajduje się tyle kofeiny, co w sześciu lub ośmiu filiżankach kawy, w zależności od wielkości filiżanki".

Polska Izba Handlu krytycznie o projekcie posłów PiS

Dokument od kilku miesięcy leży w Sejmie. Niedawno padła jednak deklaracja, że przepisy zostaną uchwalone w czerwcu. Pomimo upływu terminu nakreślonego przez ministra sportu, głos w sprawie zabrała Polska Izba Handlu.

Projekt - zdaniem PIH - "zbyt drastycznie próbuje wpłynąć na regulacje rynku". Dlatego też Izba apeluje o odrzucenie dokumentu w całości.

"Projektowane w mającym być wkrótce procedowanym projekcie ustawy przepisy dotyczące napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny są bardziej restrykcyjne niż obowiązujące obecnie zasady dotyczące sprzedaży, reklamy i promocji np. napojów alkoholowych - w ocenie Izby są to rozwiązania nieproporcjonalne i niebezpiecznie wpływające na funkcjonowanie rynku handlu" - podkreślono w czwartkowym komunikacie.

- Niestety w uzasadnieniu projektu ustawy trudno znaleźć podstawy do tak radykalnych działań wobec bądź co bądź dopuszczonych do sprzedaży legalnych środków spożywczych - komentuje Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu. - Jak rozumiemy, autorzy projektu kierowali się motywacjami związanymi ze zdrowiem publicznym oraz jego ochroną u osób młodych. Ani założenia tej ustawy, ani niezwykle surowe restrykcje za jej naruszenie nie gwarantują jednak osiągnięcia efektu zdrowotnego, a bez wątpienia uderzą w gospodarkę, w tym w szczególności w handel i producentów - dodaje.

Według PIH zmiany w prawie spowodują dodatkowe utrudnienia w funkcjonowaniu sklepów. "W szczególności spowoduje to konieczność reorganizacji powierzchni sklepowej oraz dodatkowe obowiązki dla sprzedawców. W efekcie utrudnienia te będą dotyczyć zarówno przedsiębiorców, jak i pracowników oraz klientów nawet niekupujących napojów energetycznych" - stwierdzono.

Polska Izba Handlu oceniła również, że plany grupy posłów należy ocenić jako działania "nieadekwatne, proinflacyjne i powodujące zaburzenia funkcjonowania gospodarki".

- Ponadto uważamy, że kompletnie nieadekwatne też są zaproponowane rozwiązania, jeżeli chodzi o odpowiedzialność karną za złamanie przepisów ustawy - podkreślił prezes Izby.

Energetyki: Pije je 68 proc. nastolatków

Według raportu Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), 18 proc. dzieci w wieku 3-10 lat deklaruje spożywanie napojów energetyzujących. Pije je 68 proc. nastolatków w wieku 10-18 lat. U dorosłych odsetek ten wynosi 30 proc.

Nowelizacja ustawy o zdrowiu publicznym miałaby wejść w życie 1 stycznia 2024 roku.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kosianiak-Kamysz w "Graffiti" o waloryzacji 500 plus: Dla pracujących
      Kosianiak-Kamysz w "Graffiti" o waloryzacji 500 plus: Dla pracującychPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na