Partie przygotowują się już do przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Póki co jedynym oficjalnym kandydatem jest Sławomir Mentzen z Konfederacji. Z ustaleń Interii wynika jednak, że swojego kandydata wybrała już również Trzecia Droga, która postawi na przedstawiciela Polski 2050, Szymona Hołownię. "Marszałek Sejmu po słabym wyniku w wyborach do Parlamentu Europejskiego wygasił swoją wcześniejszą duża aktywność medialną i od tygodni pokazuje się incydentalnie. Hołownia chciał, żeby wyborcy zapomnieli o jego wypowiedziach, choćby w kwestiach aborcji, a jego wizerunek uległ poprawie, gdy po wakacjach wejdzie w sezon politycznym z nowym impetem" - napisał Jacek Nizinkiewicz na łamach "Rzeczpospolitej". Polska 2050. Zmiany w kierownictwie partii oraz w nazwie Pomóc Hołowni w wyborach prezydenckich mają również zmiany w jego partii. "Rz" podaje, że marszałek Sejmu wkrótce przestanie być szefem Polski 2050. Stery w ugrupowaniu mają przejąć kobiety. Szefem Polski 2050 ma zostać minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Nałęcz-Pełczyńska, która jest kluczowym politykiem Polski 2050 i potrafi "postawić się" premierowi. Wspólnie z nią partią ma rządzić minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. To jednak nie koniec. Wraz ze zmianami w kierownictwie partii zmienić ma się również jej nazwa. Obecnej jej pełne brzmienie to Polska 2050 Szymona Hołowni. Nowy kongres wybierze nowe władze i skróci nazwę partii, usuwając z niej imię i nazwisko aktualnego lidera. Szymon Hołownia, ubiegając się o prezydenturę, nie będzie mógł stać na czele partii oraz przewodzić ugrupowaniu ze swoim imieniem i nazwiskiem w nazwie - napisała "Rzeczpospolita". Wszystkie te zmiany wynikają również z faktu, że partia walczy o swoją podmiotowość w koalicji. Słaby wynik Hołowni w wyborach prezydenckich może oznaczać dla niej poważne kłopoty. W planie maksimum Hołowni jest wejście do drugiej tury. W planie minimum - znalezienie się na podium. Czwarty słaby wynik oznaczałby blamaż nie tylko Hołowni, ale też Polski 2050 oraz Trzeciej Drogi. I pewnie zakończenie projektu politycznego z PSL. A w dłuższej perspektywie - również koniec Polski 2050 i politycznej przygody Hołowni - podsumował dziennik. Wybory prezydenckie 2025. Polacy ocenili szanse Szymona Hołowni Polacy na razie nie wierzą jednak, że Szymon Hołownia będzie w stanie wygrać wyścig do Pałacu Prezydenckiego. W niedawnym sondażu przeprowadzonym przez SW Research, na zlecenie portalu rp.pl, aż 62,9 proc. ankietowanych uważa, że Szymon Hołownia nie wygrałby wyborów prezydenckich. Odmiennego zdania jest 19,7 proc. respondentów, a 17,5 proc. badanych nie ma zdania w sprawie. Jednocześnie z innego sondażu przeprowadzonego przez CBOS wynika, że lider Polski 2050 cieszy się największym zaufaniem wśród polityków. Zaufanie do niego ma obecnie 47 proc. ankietowanych, z kolei nie ufa mu 35 proc. respondentów. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!