"W związku z publikacjami 'Gazety Wyborczej' oraz Telewizji TVN, dotyczącymi rzekomego zaangażowania spółki Polski Holding Hotelowy (PHH) w remont mieszkania europosła Joachima Brudzińskiego podkreślamy, że: spółka PHH nie uczestniczyła w remoncie mieszkania europosła Brudzińskiego, ani też nie finansowała go w jakikolwiek sposób - bezpośrednio lub pośrednio; żaden pracownik PHH nie był angażowany w prowadzenie prac remontowych w ramach świadczenia pracy na rzecz PHH" - napisano w oświadczeniu. Ponadto, jak podał PHH "spółka nie angażowała w remont mieszkania europosła Joachima Brudzińskiego żadnych ze swoich podwykonawców/kontrahentów, jak też nie rekomendowała żadnemu z nich prowadzenia tego remontu". "Państwowy remont mieszkania Brudzińskiego". PHH zabiera głos "Z wewnętrznych ustaleń PHH wynika, że jedyną osobą związaną z PHH, a zarazem prywatnie i incydentalnie zaangażowaną w remont mieszkania p. Brudzińskiego, była pani Agnieszka Łebska. Jej zaangażowanie nie było - wbrew sugestiom wskazanych mediów - efektem polecenia służbowego ze strony prezesa zarządu PHH lub jakiegokolwiek innego pracownika PHH, a zostało podjęte z własnej inicjatywy i miało charakter konsultacji, wykonywanych poza czasem pracy, bez uszczerbku dla wykonywania pracowniczych obowiązków w spółce PHH" - stwierdzono. Spółka wyjaśnia dalej, że "informacje, na których bazuje 'Gazeta Wyborcza', pochodzą od byłego pracownika PHH, wobec którego prowadzone jest obecnie postępowanie prokuratorskie w związku z nękaniem i grożeniem pracownikom spółki. Spółka zgłosiła również zawiadomienie do prokuratury w związku z prawdopodobieństwem fałszowania dokumentów przez tegoż byłego pracownika PHH". Remont mieszkania Joachima Brudzińskiego. Europoseł zapowiada pozew W czwartek "Gazeta Wyborcza" opublikowała maile, jakie wymieniać mieli między sobą były szef MSWiA Joachim Brudziński, prezes PHH Georghe Cristescu oraz dyrektorka ds. technicznych holdingu Agnieszka Łebska. "W 2020 r. Polski Holding Hotelowy zajmował się remontem luksusowego warszawskiego mieszkania Joachima Brudzińskiego" - napisał dziennik. Brudziński do sprawy odniósł się jeszcze w środę, po zapowiedzi tekstu Wojciecha Czuchnowskiego. "Jeszcze dziś skieruję sprawę do sądu przeciwko redaktorowi Czuchnowskiemu z 'Gazety Wyborczej' za naruszenie moich dóbr osobistych" - napisał na Twitterze europoseł.