Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przed gmachem Sądu Najwyższego przez Komitet Obrony Sprawiedliwości prof. Strzembosz skomentował podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw sądowych. Według niego, ustawa ta jest prowokacją. "Jest właściwie daniem w twarz Trybunałowi w Luksemburgu. Tam wypowiedziano się jednoznacznie, jaki organ może być organem sądowym" - podkreślił. Zdaniem prof. Strzembosza, podpisana ustawa zostanie prędzej, czy później zawieszona w jej wykonaniu. Jak dodał, wyjście z tej sytuacji jest proste. Wskazał w tym kontekście na projekt ustawy przygotowany przez Senat. Pytany, czy podpisana ustawa jest klasycznym przykładem łamania trójpodziału władzy, odparł, że trójpodział ten jest w Polsce łamany od pięciu lat. "To działanie przestępcze" Podczas konferencji prof. Strzembosz był też pytany o status Izby Dyscyplinarnej SN. Według niego, izba ta nie ma kwalifikacji legalnego sądu w Polsce. "Izba Dyscyplinarna nie jest ani częścią SN, ani nie jest legalnie funkcjonującym sądem" - powiedział były I prezes SN. Zwrócił przy tym uwagę, że prezes tej izby i sędziowie nie podlegają I prezesowi SN i nie mogą być przenoszeni do innych izb. "Izba ma osobny budżet, osobną administrację, plan finansowy i działa absolutnie poza Sądem Najwyższym. Mamy zatem do czynienia z odrębnym sądem, sądem specjalnym, a - zgodnie z konstytucją - sąd specjalny nie może w Polsce funkcjonować poza stanem wojennym" - zaznaczył prof. Strzembosz. Podkreślił, że dalsze funkcjonowanie tej izby jest - w jego przekonaniu - działaniem przestępczym. Prof. Strzembosz o sprawie sędziego Juszczyszyna Prof. Strzembosz odniósł się też do postanowienia Izby Dyscyplinarnej SN o zawieszeniu sędziego olsztyńskiego sądu rejonowego Pawła Juszczyszyna. Według prof. Strzembosza, osądzenie sędziego Juszczyszyna przez Izbę Dyscyplinarną jest bezprawne i niczym nieuzasadnione. "W żadnym kraju europejskim nie można dopuścić do tego, by sędzia był skazywany za to, że działa zgodnie z prawem i swoimi kompetencjami" - podkreślił. Decyzja prezydenta w sprawie ustaw sądowych We wtorek (4 lutego) prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację m.in. Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. Nowela wejdzie w życie (z wyjątkiem dwóch przepisów) po siedmiu dniach od opublikowania w Dzienniku Ustaw. Podpisana nowelizacja wprowadza m.in. zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W razie problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru będzie wymagana obecność 32 sędziów SN. Jak głosi nowelizacja, jeżeli kandydaci na stanowisko I prezesa SN nie zostali wybrani zgodnie z zasadami określonymi w ustawie, prezydent "niezwłocznie powierza wykonywanie obowiązków I prezesa SN wskazanemu przez siebie sędziemu SN".