Problemy w całej Polsce. Setki interwencji

W środę nad centralną i południową częścią Polski przechodzi front burzowy. W niektórych miejscach strażacy nadal pracują nad usunięciem szkód. 

Do godziny 20 strażacy odebrali w całym kraju 467 zgłoszeń w związku z załamaniem pogody - przekazał rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.

Prośby dotyczyły usuwania skutków silnego wiatru, podtopień ulic i budynków.

Jak dodał rzecznik, najwięcej próśb o interwencję odnotowano na terenie województwa wielkopolskiego - 162.  W województwie małopolskim były 52 zgłoszenia, kujawsko-pomorskim - 36, łódzkim - 35 i świętokrzyskim - 32.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w środę ostrzeżenia pierwszego, drugiego i najwyższego - trzeciego stopnia. Przed burzami ostrzegało także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

"Dziś i w nocy (22/23.05) lokalnie możliwe burze oraz intensywne opady deszczu i gradu" - napisano w alercie RCB. "Jeśli możesz, zostań w domu. Unikaj otwartych przestrzeni" - dodano.

Ostrzeżenia wysłano do odbiorców na terenie 13 województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko- pomorskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego oraz podkarpackiego.

Po g. 21 zmieniono część ostrzeżeń IMGW. "W związku ze słabnącym natężeniem zjawisk cześć ostrzeżeń przed burzami została odwołana, a część zmieniona. Obecnie obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia, prognozowane są opady do 30 mm i porywy wiatru do 70 km/h. Cały czas występować będą przelotne opady deszczu" - czytamy w mediach społecznościowych Instytutu.

Największe opady w ciągu dnia zanotowano na stacjach: Leskowiec (woj. małopolskie, 78,2 mm), Szczerców (woj. łódzkie, 70,4 mm) i Przedbórz (woj. łódzkie, 69,7 mm).

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!