Prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej. Polacy wystawili ocenę
68 proc. dorosłych Polaków słyszało o tym, że Polska sprawowała prezydencję w Radzie UE - wynika z sondażu CBOS. 56 proc. z nich jest zdania, że nasz kraj był w tym czasie za mało aktywny. Badanie wykazało również, że 59 proc. ankietowanych uważa, iż Polsce nie udało się wiele zrobić podczas sprawowania prezydencji. Odmiennego zdania jest 23 proc. respondentów.
Półroczne przewodnictwo Polski w Radzie Unii Europejskiej zakończyło się w czerwcu. Z poniedziałkowego sondażu CBOS wynika, że o naszej prezydencji słyszało 68 proc. dorosłych Polaków. Jak zauważyła sondażownia, w listopadzie 2024 roku zanim Polska objęła prezydencję, odsetek osób, które słyszały o prezydencji, wynosił 41 proc.
CBOS wskazał, że o sprawowaniu przez Polskę przewodnictwa w Radzie UE słyszały nie tylko osoby zainteresowane polityką, ale także większość tych, którzy swoje zainteresowanie nią określają jako średnie i deklarują, że śledzą tylko główne wydarzenia (69 proc.), ale także ponad połowa osób w niewielkim stopniu zainteresowanych polityką i przyznających, że niekiedy umykają im nawet główne fakty (55 proc.).
Jak wypadła prezydencji Polski w Radzie UE? Najnowszy sondaż
W badaniu respondenci, którzy słyszeli o polskiej prezydencji, zostali poproszeni o jej ocenę. Z sondażu wynika, że w opinii ponad połowy z nich podczas sprawowania prezydencji Polska była za mało aktywna (56 proc.). Przeciwnego zdania jest 28 proc., a nie ma zdania - 16 proc.
Ponadto - według badania - 59 proc. ankietowanych uważa, że Polsce nie udało się wiele zrobić podczas sprawowania prezydencji; odmiennego zdania jest 23 proc. respondentów, a 18 proc. nie ma opinii w tej sprawie.
53 proc. spośród osób, które słyszały o polskiej prezydencji uważa, że nie przyczyniła się ona do zwiększenia wpływu Polski na politykę UE; przeciwnego zdania jest 36 proc. ankietowanych, a 11 proc. odpowiedziało "trudno powiedzieć".
Prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej a wizerunek kraju. Polacy ocenili
Badani pytani też byli o to, czy - według nich - prezydencja przyczyniła się do poprawy wizerunku Polski w Europie i na świecie, czy nie. Na tak postawione pytanie 46 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco; 45 proc. - przecząco, a 9 proc. nie ma opinii w tej sprawie.
Jak zauważył CBOS, ocena polskiej prezydencji w głównej mierze jest zależna od orientacji politycznej i sympatii partyjnych osób, które wzięły udział w badaniu.
"Najlepiej polska prezydencja jest odbierana przez zwolenników Koalicji Obywatelskiej - 54 proc. z nich uważa, że była aktywna, 46 proc. sądzi, że udało się wiele zrobić, 67 proc. dostrzega zwiększenie wpływu Polski na politykę UE, a 80 proc. jest zdania, że wizerunek Polski poprawił się w jej wyniku" - wskazano w podsumowaniu badania.
Wynika z niego również, że wyborcy PiS, Konfederacji oraz Konfederacji Korony Polskiej "są dość jednoznacznie krytyczni w ocenach prezydencji i jej efektów - uważają na ogół, że Polska była zbyt mało aktywna, niewiele osiągnęła i nie zyskała nawet wizerunkowo".
Polska w Unii Europejskiej. Wzrost poparcia dla członkostwa
Respondenci byli też pytani w sondażu o stosunek do członkostwa Polski w UE. W lipcu 2025 r. poparcie dla niego deklaruje 81 proc. respondentów (wzrost. o 1 pkt proc. w stosunku do badania z listopada 2024 r.); 13 proc. to przeciwnicy członkostwa we wspólnocie (bez zmian), a 6 proc. jest niezdecydowanych (spadek o 1 pkt. proc.).
Badanie zrealizowano w dniach od 3 do 13 lipca 2025 roku na próbie liczącej 970 osób (w tym: 65,5 proc. metodą CAPI, 19,7 proc. - CATI i 14,8 proc. - CAWI).
