Na początku listopada 2023 roku były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości został prawomocnie skazany za kierowanie wybrykiem chuligańskim, polegającym na poturbowaniu aktywistki Katarzyny Augustynek. Wiadomo już, że Robert Bąkiewicz ubiega się o ułaskawienie od prezydenta Andrzeja Dudy. Robert Bąkiewicz ułaskawiony? Konrad Frysztak apeluje Poseł KO Konrad Frysztak zaapelował we wtorek do Andrzeja Dudy, aby "nie stosował prawa łaski wobec Roberta Bąkiewicza". - Wystosowałem w tej sprawie list, który w najbliższych dniach prześlę do jego kancelarii. Proponuję, aby w tej sprawie prezydent nie słuchał partyjnych głosów, ale posłuchał obywateli - powiedział Frysztak. - Bąkiewicz został skazany za czyn chuligański, a zgodnie z prawną definicją to umyślny zamach na zdrowie, na wolność, cześć lub nietykalność. To nie są błahe przestępstwa. Tymczasem Bąkiewicz już 17 listopada ubiegłego roku wystąpił do ówczesnego prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości o skierowanie dokumentów jego sprawy do prezydenta RP. Ziobro wstrzymał wykonanie wyroku skazującego Bąkiewicza. Teraz Bąkiewicz poprzez kolegów próbuje sobie załatwić ułaskawienie. To jest układ koleżeński - stwierdził poseł KO. Jak dodał Frysztak, "Robert Bąkiewicz wielokrotnie nie stosował się do postanowień sądu, podważał prawomocne wyroki". - Nie przeprosił za swoje pomówienia, nie wpłacił na organizację pożytku publicznego. Nie wyraził skruchy, nie żałował za swoje czyny. To już powinno wykluczyć możliwość ułaskawienia - powiedział poseł KO. Stwierdził, że na ułaskawienie prezydenta zasługują ci, którzy "żałują swoich czynów, naprawili szkody, powiedzieli: przepraszam". Robert Bąkiewicz ubiega się u ułaskawienie Informację w sprawie ubiegania się o łaskę i wstrzymania wykonywania kary przez Bąkiewicza potwierdził w zeszłym tygodniu wiceprezes ds. karnych Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia sędzia Piotr Maksymowicz w piśmie dla TVN24. Według sędziego, Bąkiewicz dwa tygodnie po ogłoszeniu wyroku "zwrócił się do prokuratora generalnego z prośbą o wszczęcie - w trybie art. 567 par. 1 kpk - postępowania o ułaskawienie". Jak podał sędzia, zarówno 24 listopada miało zostać wszczęte postępowanie o ułaskawieniu "bez zwracania się o opinię do sądów", jak i zapadła decyzja o wstrzymaniu kary. Nie wiadomo jednak, kto popisał zarządzenie wstrzymania wykonywania kary - albo był to prokurator generalny, którym wtedy był Zbigniew Ziobro albo w imieniu prokuratura generalnego podpis złożył jeden z jego zastępców. Serwis podkreśla, że 24 listopada był ostatnim dniem pracy Ziobry na stanowisku prokuratora generalnego. Ułaskawienie Roberta Bąkiewicza. W tle sprawa Babci Kasi W marcu 2023 roku Robert Bąkiewicz został skazany przez Sąd Rejonowy w Warszawie za użycie siły wobec protestujących kobiet na rok prac społecznych i 10 tys. nawiązki dla Katarzyny Augustynek. W piątek 3 listopada ubiegłego roku apelację Bąkiewicza rozpatrywał Sąd Okręgowy w Warszawie, który nie znalazł podstaw do uchylenia wyroku I instancji. Proces z prywatnego oskarżenia Katarzyny Augustyniak, aktywistki znanej jaki Babcia Kasia dotyczył wydarzeń z 25 października 2020 roku. To wtedy, podczas protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, przed kościołem św. Krzyża w Warszawie działacze Stowarzyszenia Marsz Niepodległości mieli szarpać kobiety. W trakcie zdarzenia ucierpieć miała również Augustyniak. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!